Tydzień po największej aferze od 89r w którą bezpośrednio zamieszany jest Premier RP media przyszły z pomocą rządowi i już mamy kawalkadę propagandową. I tak: wywiad ze Schetyną w rmffm który to Grześ jest wymieniany w stenogramach jako ten który może popchnąć sprawę i redaktor ani razu nie pyta się o aferę, jedynie o nową funkcję, o to czy jest to awans no i oczywiście o Kamińskiego. We wszystkich portalach wystąpienie Tuska i cytowana jego argumentacja, dla kontrastu Kaczyński który twierdziże Tusk jest winny bo się trząsł jak schodził z mównicy. Pojawiają się sondaże wg których PO ma 53% PiS20%, czy też PO41% PiS jedzie w dół i 17%.
Tak przy okazji fakt publikuje zdjęcie "uwodzicielskiego" agenta który zbałamucił posłankę i celebrytkę. Już mniejsza o to że publikują wizerunek agenta, co jest godne potępienia, ale najważniejszy jest tutaj ton i te określenie które już wszędzie się pojawia :uwodziciel" To tak jakby agenta który rozpracowuje mafię nazwać oszust, ponieważ oszukał gangsterów podając się za jednego z nich.
Stawanie na głowie i zamiast śmiechu w społeczeństwie to mamy ?????? przyjmowanie tego jako coś normalnego. Widocznie już tacy jesteśmy. Żeby żyć w tym kraju i mieć poważanie to trzeba być skorumpowanym cwaniaczkiem który nie wyznaje żadnych wartości. Dlatego nie ma się co dziwić jak M.Olejnik mówi w radiu: ona rozumie gdyby asertywność Chlebowskiego polegała na tym gdyby załatwił komuś szpital, przychodzi ktoś chory na raka i Chlebowski załatwia mu szpital, ale w takiej sprawie, w sprawie hazardu???? dziwi się. Załatwienie szpitala podaje jako coś normalnego, nawet pozytywnego, a ja się pytam skoro ktoś komuś załatwia szpital tzn że kogoś muszą wywalić z tego szpitala, przecież to jeszcze większe k....stwo niż te gry hazardowe. Nikt w studiu się nie oburzył, nikt nie zareagował, widocznie taki naród. Tylko jeśli tak to się do tego przyznajmy, jesteśmy skur...lami, łajdakami, złodziejami po co udawać.
Nie lubię już Polski
Inne tematy w dziale Polityka
