Pomalować Ogra

Komentarz do art. "Czy da się przeszczepić głowę" red. Tomasza Sakiewicza który jest odpowiedzią na tekt Norberta Maliszewskiego "Polityk, którym straszy się dzieci"

Wiedziałem że tak będzie :)
Odezwie się radykalne skrzydło i powie że wyrzucenie Jaro to pozbycie się poparcia"moherów"
Tylko chyba tutaj zaszło totalne nieporozumienie, nikt nie mówi o zastąpieniu Kaczyńskiego kimś innym, i nikt nie mówi (tak mi się wydaje) o rewolucji w partii chodzi raczej o "gębę" medialną.
Zmiana opakowania ALE nie zmiana dotychczasowego towaru.

"W III RP źle się czuli mieszkańcy wsi, robotnicy z dużych fabryk i patriotycznie oraz religijnie nastawiona inteligencja"
"Elektorat z nich wywodzący się stanowi około 40 – 50 proc. społeczeństwa. Jest on jednak mało aktywny. Dwukrotnie dał o sobie znać w wyborach prezydenckich 2005 r. i w przegranych wyborach parlamentarnych w roku 2007. PiS otrzymało wtedy pięć milionów głosów, a i tak tylko około połowy tej społeczności poszło do urn."

-Mieszkańcy wsi czują się już trochę lepiej, robotników z dużych fabryk już nie ma, zostaje jedynie religijna inteligencja. I co to WYSTARCZY na wygranie wyborów? będzie ich z 8mln?
Przekonanie wyborców do głosowania na PiS nie może opierać się tak jak w 2005r na pogonieniu aferzystów. Jeśli strategia będzie oparta na tym by głosować PRZECIWKO komuś a nie ZA to PiS znowu przegra. Ten nurt oczywiście powinien być podtrzymywany i np Ziobro mógłby go firmować ALE warto skupić się na przekonaniu wyborców do siebie. Warto postawić nacisk na konkretnych zadaniach na "zawłaszczanie problemów" Zespół który PiS powołał to bardzo dobry pomysł, trzeba go tylko odpowiednio medialnie sprzedać. Dlaczego przedstawiciele ci nie chwalą się swoimi osiągnięciami, dlaczego nikt ich z poszczególnymi resortami nie kojarzy, dlaczego nie przedstawiają swoich pomysłów i w końcu dlaczego nie ma odpowiedniej szaty graficznej (niech się uczą od Tuska i występują na tle wykresów, tabel, map)

Miejsce Kaczyńskiego w tym zespole powinno zostać określone jako koordynatora, kierownika, osoby zarządzającej zespołem. Ludzie muszą uwierzyć że wybierając PiS opowiadają się za fachowcami i wybierają ludzi którzy rozwiążą konkretne problemy.
Żeby PiS się tak kojarzył trzeba monarchę wraz z jego dworem rozwiązać i przemianować ich w sztab w którym kierownictwo jest w stylu konsultacyjnym (przynajmniej medialnie tak to powinno wyglądać)
Dlatego Kaczora trzeba odstawić do Sulejówka, ograniczyć dostęp do mediów jego niedojrzałym i zakompleksionym dworzanom, pozwolić na medialną swobodę zespołowi. Starać się przerobić orka w przyjaznego ogra (np poprzez pokazywanie się w otoczeniu dzieci) i od czasu do czasu podkreślać fachowość i władzę Jaro, władzę jako integratora.