Sprawa wydaje się dość prosta, ponieważ Sekielski nie pokazał wymaganych prawem dokumentów, które warunkują uznanie kogoś za tajnego współpracownika, to profesor Cieszewski pownien go bez wahania podać do sądu bo wygraną ma już w kieszeni. Przypomnę tylko, że Lech Wałęsa na tej samej podstawie ma do dziś przyznany status pokrzywdzonego pomimo, że wielokrotnie w mediach się już do agentury przyznał i cała Polska wie, że spalił dokumenty ze swojej teczki. Nie rozumiem tylko głupkowatej roli w tym programie doktora Dudka, który chyba najlepiej wiedział, że pokazywane przez Sekielskiego dokumenty są guzik warte ale nic na ten temat nie mówił. Być może smoleńscy krętacze to większa mafia niż nam się do tej pory wydawało.
Złote Bany - ,Starosta Melsztyński, Wywczas, Artymowicz , Maia14, Osiejuk, Rudecka Kalinowska
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości