Jest jeszcze jedna grupa, która współtworzy tę V kolumnę, a są to...
Rozważmy bowiem taki przykład. Powiedzmy, że ktoś w Polsce odkrywa, że ketchup z dużą ilością meskarpiny jest smaczny i zdrowy. Wpada więc na genialny pomysł, żeby każdy zaczął jeść ketchup z meskarpiną. Wszak jest smaczny i zdrowy, i w ten sposób łączymy przyjemne z pożytecznym. Ludzie zaczynają kupować i zachwalać ów produkt. Sprzedaż rośnie. Ale pojawiają się też głosy – najpierw nieśmiałe, pojedyncze, potem jest ich coraz więcej – że meskarpina nie jest jednak tak zdrowa, jak wcześniej zapewniano. Jednak ludzi tych, którzy zadają pytania i poszukują na nie odpowiedzi, nazywa się debilami i kretynami, zwolennikami teorii spiskowych i „płaskoziemcami”. Nawet skomasowany atak na owych sceptyków – w grupie których znajdują się lekarze i naukowcy – nie prowadzi do rozpoczęcia debaty na temat meskarpiny. Zwolennicy ketchupu z meskarpiną triumfują, informując o rosnącej sprzedaży i pomyśle wprowadzenie nakazu spożywania tego genialnego produktu. Dziwnym trafem ketchup z meskarpiną jest najmniej popularny na Podkarpaciu, gdzie promująca go partia rządząca cieszy się najwyższym poparciem. Mieszkańcy tego regionu wypowiadają się z dezaprobatą o ketchupie z meskarpiną, wskazując że każdy ma prawo do indywidualnego wyboru, a oni zdecydowanie wolą musztardę. Mimo to plany wprowadzenia przymusu ketchupowego postępują w szybkim tempie. Dla dobra ludzkości. Wygląda na to, że obowiązek zostanie wkrótce wprowadzony... I pojawia się pytanie: czy to ma sens? Czy warto forsować ten pomysł? Czy ktoś to na pewno przemyślał? „Ogarnijcie się. Można jeszcze coś zrobić" – Ochojska apelowała w złej sprawie, ale tu ten apel jest na miejscu.
Czy coś Ci to przypomina ta historia z Ketchupem? Oczywiście, to wypisz wymaluj...
Zgłaszamy projekt ustawy umożliwiającej sprawdzenie przez pracodawcę, czy pracownik jest za...opatrzony w ketchup. (Czesław Hoc[3], poseł PiS)
*****
[1] Wikipedia: Piąta kolumna
[2] Donald Tusk „Polak rozłamany”, ZNAK 1987, nr 11-12
[3] hocki-klocki - rzeczy niepoważne, pozbawione sensu, figle, głupstwa (SJP)
Komentarze