Gwałtowny spadek poparcia dla Platformy Obywatelskiej wg Rzeczpospolitej i GfK Polonia firmowany komentarzami Jacka Kucharczyka, szefa Instytutu Spraw Publicznych i politologa Wojciecha Jabłońskiego (jedne z poprzednich odkryć „Rz” i GfK firmował np. Pan Jarosław Flis) to kolejny odcinek serialu publikowania i komentowania wyników bez sprawdzania poprawności metodologicznej badań Gik Polonia, w tym istotności statystycznej wyników.
Tezę o słabości środowiska politologicznego i socjologicznego (nieoczyszczającego się z ewidentnych pomyłek), ale również dziennikarzy „Rzeczpospolitej” podpiera fakt upartego wnioskowania na podstawie niepoddanych kontroli metodologicznej wyników badań.

Poprzednie badania Gik Polonia dla Rzeczpospolitej:

I jeszcze wcześniejsze:

Wyniki pokazują, że w badaniach GfK „gwałtowne spadki” oraz chwilę później „gwałtowne wzrosty” zdarzają się co czas jakiś.
Pamiętajmy również o porażce agencji badawczych w prognozowaniu wyników wyborów (http://krzesimir.salon24.pl/109891).
Uspokoję więc zwolenników Platformy Obywatelskiej: w następnym badaniu będzie być może „gwałtowny wzrost poparcia”, albo też GfK Polonia po prostu koryguje przeszacowany wynik PO (może dorobili się jakiegoś modelu predykcyjnego?).
W każdym razie – nie „Rzeczpospolita” powiadomi nas o realnych zmianach w preferencjach elektoratu. Chyba, że skontroluje metodologię GfK Polonia i wymusi zmiany - zgodnie z kodeksem Esomar.
Krzesimir
PS. Oświadczam, że nie jestem pracownikiem/współpracownikiem/właścicielem żadnej agencji badawczej, ani też nie zachodzi w żadnym wypadku jakikolwiek konflikt interesów.
Inne tematy w dziale Polityka