Krzysztof Grzelczyk Krzysztof Grzelczyk
629
BLOG

Człowiek honoru skazany

Krzysztof Grzelczyk Krzysztof Grzelczyk Polityka Obserwuj notkę 2

 

Długo oczekiwany wyrok zapadł dziś w warszawskim sądzie. Uniewinniony Stanisław Kania już przed posiedzeniem sądu dał pokaz buty starego komunisty, który w rozmowie z dziennikarką stwierdził, że jest dumny z tego co robił i nie zawahałby się postąpić w ten sam sposób ponownie. Jednak najważniejszy jest oczywiście wyrok wobec nieobecnego dziś w sądzie generała Czesława Kiszczaka. Usłyszeliśmy: winny, ale chyba nikt by się nie zdziwił, gdyby było inaczej. Przez ponad 20 lat niezawisłe sądy wolnej Polski miały ogromny problem z określeniem czym był stan wojenny i kto ponosi odpowiedzialność za śmierć stu osób, tysiące niewinnych ludzi w więzieniach, tysiące pozbawionych pracy i środków do życia oraz inne represje. W tym kontekście dobrze się stało, że czyny komunistycznych zbrodniarzy zostały wyraźnie nazwane, a jeden z głównych sprawców skazany (choć w zawiasach). Nie sposób jednak w tym miejscu nie spytać o odpowiedzialność głównego sprawcy – generała Wojciecha Jaruzelskiego. W tym przypadku będzie raczej obowiązywała wykładnia niezastąpionego Stefana Niesiołowskiego, który oświadczył dziś, że nikogo nie interesuje co kto robił 30 lat temu, a poza tym sprawa została zamknięta przy okrągłym stole. Tyle polityk Platformy Obywatelskiej. Ja wolę pamiętać o słowach poety:
i nie przebaczaj zaiste nie w twojej mocy
przebaczać w imieniu tych których zdradzono o świcie

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka