Krzysztof Grzelczyk Krzysztof Grzelczyk
136
BLOG

Rodzina na swoim

Krzysztof Grzelczyk Krzysztof Grzelczyk Polityka Obserwuj notkę 0

 

Ten rządowy program, niedostępny już dla młodych małżeństw, ma jednak przed sobą przyszłość. Otóż minister niedojda Michał Boni postanowił zostać europosłem, uzasadniając to … sprawami rodzinnymi. Wyznał to na antenie radia TOK FM, ale dociekliwy jak zawsze redaktor Żakowski nie zdziwił się, że polityk, minister konstytucyjny, w tak absurdalny sposób może uzasadniać decyzję o starcie w wyborach. Oto nowa definicja męża stanu. Był już kiedyś minister Stanisław, który chciał się sprawdzić w biznesie i partia mu to umożliwiła, oczywiście w państwowej spółce. Platforma tego typu kariery doprowadziła wręcz do perfekcji. Min. Grad po demontażu min. przemysłu stoczniowego, został prezesem spółki od elektrowni atomowych, których to elektrowni nie ma i zapewne przez najbliższe kilkadziesiąt lat w Polsce nie będzie. Minister Grabarczyk po zawaleniu programu budowy autostrad i linii kolejowych, w nagrodę został wicemarszałkiem sejmu. Teraz czas na Boniego, szósty rok pracującego dla Tuska jako specjalista od wszystkiego, z jakim skutkiem – wszyscy widzą. Że też z usług kogoś tak nieporadnego korzystała kiedyś komunistyczna SB, wierzyć się nie chce. Ale teraz przyszedł czas wynagrodzenia wszystkich trudów i to w połączeniu ze słynną już polityką prorodzinną Donalda Tuska. Wszak żona Boniego już pracuje w Brukseli. Rodzina na swoim, rodzina Michała Boniego.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka