Krzysztof Grzelczyk Krzysztof Grzelczyk
347
BLOG

Gdzie jest ambasador?

Krzysztof Grzelczyk Krzysztof Grzelczyk Polityka Obserwuj notkę 2

 

W styczniu 2008 roku w krakowskim więzieniu zmarł 33-letni obywatel Rumunii. Do tej tragedii doszło, bo nikt w porę nie zareagował we właściwy sposób. Bezczynnie przyglądano się konającemu z głodu młodemu mężczyźnie. Kiedy w końcu zareagowano, było już za późno. Winni byli Polacy, jednak dla ambasadora Rumunii w Polsce były również skutki polityczne tej tragedii. Został odwołany z Warszawy w bezpośrednim związku z tym, co wydarzyło się w Krakowie.
Kilka dni temu polską opinią publiczną wstrząsnęła wiadomość, która nadeszła z Hiszpanii. Młody, 23-letni Polak zmarł z wycieńczenia. Konającemu z głodu chłopakowi nie udzielono w porę właściwej pomocy. Władze hiszpańskie wszczęły oczywiście postępowanie w celu wyjaśnienia tej tragedii i ewentualnego wskazania winnych. Dziś usłyszeliśmy, że prokurator generalny Hiszpanii bezpośrednio zainteresował się sprawą. W licznych relacjach medialnych na temat śmierci Polaka ani razu nie usłyszałem, jakie stanowisko zajął polski ambasador w tym kraju. Nie było doniesień o podjętych działaniach przez podległe mu służby. Nie oczekuję, tak jak w przypadku Rumunii, odwołania ambasadora. Chciałbym jednak usłyszeć dociekliwych polskich dziennikarzy, dopytujących polskiego ambasadora w jaki sposób otacza on opieką swoich współobywateli. A może takie pytania nie mogą paść, bo ambasador RP nazywa się Arabski?

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka