To jest post dla koneserów (tłumaczenie: nie na Stronę Główną :). Jestem to jednak winien każdemu, kto chciałby sprawdzić, jak zapełniłem tabelkę w poprzednim poście. Najpierw zacytuję w całości depeszę PAP, która była moim jedynym źródłem danych, gdyż jak wspomniałem - na stronie TNS OBOP sondażu nie ma.
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w połowie listopada PO uzyskałaby 53 proc. głosów, a PiS - 24 proc. - wynika z sondażu TNS OBOP przekazanego w czwartek PAP. Pięcioprocentowy próg wyborczy przekroczyłby również SLD z 10 proc. poparciem. PSL otrzymałoby tylko 4 proc. poparcie.
W listopadzie 24 proc. badanych przez TNS OBOP zadeklarowało, że na pewno wzięłoby udział w wyborach; 28 proc. powiedziało, że raczej poszłoby do urn. Możliwości uczestniczenia w wyborach nie brało pod uwagę prawie dwie piąte uprawnionych (42 proc.), w tym 25 proc. odpowiedziało, że zdecydowanie nie wzięłoby udziału w głosowaniu (17 proc., że raczej nie). 6 proc. respondentów było w tej kwestii niezdecydowanych.
W porównaniu do października liczba zdecydowanych uczestników wyborów prawie się nie zmieniła (spadek o 1 pkt proc.). O tyle samo zmalała liczba respondentów, mówiących, że raczej wzięliby udział w głosowaniu. Jednocześnie o 3 pkt. proc. wzrosła liczba tych, którzy do wyborów raczej by nie poszli, a liczba ankietowanych, którzy zadeklarowali, że na pewno nie poszliby do urn wzrosła o 1 pkt proc. Nieznacznie (o 2 pkt proc.) zmniejszyła się też grupa respondentów w tej kwestii niezdecydowanych.
Poza PO i PiS, poparcie wystarczające do wprowadzenia swoich posłów do Sejmu zdobył tylko SLD, na który chciałoby zagłosować 10 proc. ankietowanych. W listopadzie PSL nie przekroczyło pięcioprocentowego progu wyborczego, uzyskując 4 proc. poparcia.
W porównaniu do sondażu z poprzedniego miesiąca nie zmieniła się liczba respondentów, deklarujących chęć wzięcia udziału w wyborach, którzy chcieliby zagłosować na Platformę. Wzrost poparcia o 4 pkt proc. odnotowały PiS i SLD. Jednocześnie o 5 pkt proc. zmalała liczba chętnych, by zagłosować na PSL.
W listopadowym sondażu TNS OBOP dwuprocentowe poparcie uzyskała Liga Polskich Rodzin oraz Prawica Rzeczypospolitej Marka Jurka. Z kolei 1 proc. ankietowanych chciałoby zagłosować na: Samoobronę RP Andrzeja Leppera, Socjaldemokrację Polską Marka Borowskiego, Partię Demokratyczną Brygidy Kuźniak oraz Krajową Partię Emerytów i Rencistów. Mniej, niż co setny ankietowany był gotów zagłosować na Stronnictwo Demokratyczne, Unię Pracy i Unię Polityki Realnej.
18 proc. respondentów, którzy zapowiedzieli, że wzięliby udział w wyborach do Sejmu, nie było zdecydowanych, na którą partię oddaliby głos. W październiku takich osób było 20 proc.
TNS OBOP przeprowadził sondaż w dniach 5-8 listopada na reprezentatywnej, losowej 963-osobowej ogólnopolskiej próbie osób od 18 roku życia. Wyniki poparcia dla partii dotyczą 394 osób, deklarujących "zdecydowanie" lub "raczej" zamiar uczestniczenia w wyborach, ale nie obejmują osób niezdecydowanych, jak głosować.
Tyle PAP w czwartek, 19 listopada 2009, o 16:03. Mam dane dwie liczby: 963 objętych sondażem i 394 wiedzących, jak zagłosują. Oraz informację, że 18% chce głosować, ale nie wie, na kogo - i że tych nie uwzględniono w puli, do której odnoszone były wyniki poszczególnych partii. Zatem 394 stanowi 82% tych, którzy wybierają się na wybory. Równanie jest proste:
0.82x = 394
x = 480
Z informacji w drugim akapicie depeszy wiem z kolei, że owych 480 stanowi 52% tych, którzy raczyli wziąć udział w sondażu. Kolejny krok to obliczenie liczby tych ostatnich:
0.52x = 480
x = 924
924 Jest zatem podstawą do rachunków deklarowanych postaw wobec wyborów - 24% na pewno tak, 28% raczej tak, 17% raczej nie (42-25), 25% zdecydowanie nie, 6% nie wie.
Wiem, że procentowe wyniki każdej partii odniesione są do wspomnianych na wstępie 394. Pozostaje wykonać proste działania (53% PO, 24% PiS, 10% SLD, 4% PSL) i policzyć, ile zostaje na pozostałe partie.
Ponieważ PAP dostaał wszystko zaokrąglone do pełnych procentów lub też sam zaokrągliła - moje rachunki obarczone są błędem zaokrąglenia. Jeśli zaokrąglenia były poprawne, maksymalny błąd w rozdziałach I i II tabeli wynosi ±5 osób, a w rozdziale III ±2 osoby.
Inne tematy w dziale Polityka