Przesłuchanie Jacka Cichockiego przewidywalne do bólu. Tak jak wczorajsze Mariusza Kamińskiego, ale o ileż mniej barwne. Słowo kontra słowo. Cichocki powtórzył antywersję wizji Kamińskiego, lub raczej powtórzył wizję, której antywersję przedstawił potem Kamiński. Tyle wciąż wiemy o 14 sierpnia 2009. Sobiesiakówny Cichocki nie pamięta. Nieurodziwa jakaś?
Poza hazardśledziem toczy się życie. Resort sprawiedliwości wyciąga wnioski ze sprawy Gierszewski&Skórzyński: w art. 241 kk chce zdepenalizować ujawnianie informacji ze śledztw, jeśli "nie szkodzi to postępowaniu". Prok. Edward Zalewski: W postępowaniu przygotowawczym informacji jest bardzo dużo, większość to szum informacyjny. Nie może być tak, żeby podanie informacji, która w żaden sposób nie zaszkodziła postępowaniu, a zrealizowała cele informacyjne, było przestępstwem. Być może, ale obciążanie sądów drobiazgowym rozważaniem, co szkodzi śledztwu na tak wczesnym etapie, to szaleństwo. Cel dobry, droga - nie tędy.
Trybunał Konstytucyjny odrzucił skargę prezydenta na ograniczenie partyjnych subwencji. Słusznie, bo tak szerokie rozumienie praw nabytych, i to w odniesieniu do partii politycznych, było szaleństwem. W myśl tej filozofii nie byłoby co liczyć na pozytywny werdykt w sprawie ubeckich emerytur. Na raZie jednak subwencje nie zmaleją, bo TK kazał, też słusznie, zmienić przepis ograniczający ich wysokość za czas przed wejściem ustawy w życie.
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości obarczyli Platformę winą za braki prądu. Twierdzą, że rząd odpowiada za powolne usuwanie awarii. Dwa dn i po decyzji o wsparciu akcji przez wojsko PiS krytykuje rząd za to, że nie korzysta z pomocy wojska. Do obwiniania rządu za to, że bezdomni zamarzają, a na drogach są wypadki, jeszcze kawałek drogi. Ale greps Mariusza Błaszczaka, że prąd byłby raz-dwa, gdyby stanął wyciąg Rycha - niezły.
Marek Dochnal ma nową sprawę karną wraz z żoną, teściową i księgową. Wygląda to na kolejne niebezpieczne rozciąganie pojęcia rodziny.
"Puls Medycyny" i "Puls Farmacji" ogłosiły doroczny ranking stu najbardziej wpływowych osób w polskiej ochronie zdrowia. W 2009 - nr 1: minister zdrowia Ewa Kopacz, nr 3: RPO Janusz Kochanowski. Bez komentarza.
Wciąż brak mi czasu na przedstawienie wam najciekawszych tez raportu "Mapa problemów polskiego kolejnictwa". Białą Księgę na razie czytają koty. Są już na 83. stronie. Jeszcze nie podarły.
Inne tematy w dziale Polityka
