nie będzie biurokractwa nie będzie biurokractwa
35
BLOG

RPO i RPD są forpocztą politycznie poprawnego holokaustu.

nie będzie biurokractwa nie będzie biurokractwa Polityka Obserwuj notkę 1

Pan Kochanowski i Pani Sowińska zapomnieli tylko zażądać wprowadzenia rządowych egzaminów i koncesji na bycie rodzicem!

RPO i RPD zamiast stać na straży praw człowieka jawnie propagują totalitaryzm spod znaku "politycznej poprawności".

RPO 21 stycznia zażądał ścigania rodziców, którzy stosują kary fizyczne wobec swoich dzieci, a 13 lutego w sukurs przyszła mu Pani Sowińska piastująca urząd RPD.

Żaden z wymienionych "organów konstytucyjnych" nie wspomniał nic o prawie rodziców do wychowywania swoich dzieci z prawem do stosowania kar cielesnych wyłącznie. Żaden nie wspomniał też o brutalnej, zinstytucjonalizowanej przemocy stosowanej przez nauczycieli i władze polityczne wobec dzieci, które są siłą wywlekane z domów i wtrącane do szkół patologicznych, gdzie poddaje się je indoktrynacji, praniu mózgu i poniżającemu traktowaniu.

Obowiązek szkolny do niedawna rozpoczynał się w wieku 7 lat, a raczej w w wieku 6 lat i 8 miesięcy. Rok temu politycy wtrącili do zerówek obowiązkowo dzieci o rok młodsze, czyli 5 lat i 8 miesięcy. A teraz zapowiadają obniżenie wieku rozpoczęcia obowiązku szkolnego i zerówkowego o kolejny rok. Oznaczać to będzie, że obowiązkiem nauki w zerówce, które powszechnie działać będą w szkołach zostaną objęte dzieci 4 letnie i 8 miesięczne.

CZY TO KONIEC? NIE!

Minister EN już zapowiada upowszechnienie dostępu do przedszkoli, których na szczęście w wielu gminach jeszcze nie ma. Ale jak powstaną to nic już nie stanie na przeszkodzie objęcia obowiązkiem przedszkolnym także dzieci jeszcze młodszych np. 3 latków, albo 2 latków. Zresztą czemu się dziwić, w niektórych krajach zachodnich rodzice zmuszani są już teraz do posyłania dwuletnich dzieci do publicznych przedszkoli.

Do polityki w totalitarnym państwie garną się zwolennicy totalitaryzmu. Dlatego nie dziwi mnie, że politycy wszystkich opcji gorąco popierają zakazanie rodzicom dawania klapsów dzieciom i obniżenie wieku szkolnego.

Niepokoi mnie fakt, że RPO i RPD powołani by stać na straży praw człowieka w tak ostentacyjny sposób demonstrują swoją pogardę dla godności dziecka, władzy rodzicielskiej, prywatności i autonomii rodziny. Nie kiwnęli nawet palcem w obronie uczniów, którym nauczyciele czytają prywatną korespondencję w komórkach, nie wspomnieli o brutalnej stronie przymusu szkolnego, a RPO do którego wystąpiłem o podjecie się obrony uczniów przymuszanych do pracy po godzinach lekcyjnych uciekł przed odpowiedzialnością, probując nadać pozory legalności obowiązkowym pracom domowym.

Pan Kochanowski i Pani Sowińska zapomnieli tylko zażądać wprowadzenia rządowych egzaminów i koncesji na bycie rodzicem! To co zrobili jest brutalnym atakiem na instytucje rodziny, praw człowieka i godność dziecka. Jest przygotowaniem pod dalsze upodlenie dzieci i rodziców przez polityków, które nastąpi przy kolejnej nowelizacji ustawy o Systemie Oświaty.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka