Potwierdziła się moja teza. O Polakach w Himalajach media mówią jeno wówczas, kiedy ci posiadają polski paszport. Od dwóch dni słyszę przez radio, że ekspedycja kierowana przez Jana Lenczewskiego wycofała się spod Nanda Devi East (http://www.polskieradio.pl/iar/wiadomosci/?id=100174).
Natomiast ciało Wiesława Chrząszcza pozostanie na zawsze w Himalajach - podał dzisiejszy "Głos Ludu" (dziennik zaolziańskich Polaków). Gazeta podaje również, że koło Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Karwinie-Łąkach, którego członkiem był zmarły, planuje symboliczne pożegnanie himalaisty. Do uroczystości dojdzie najprawdopodobniej w pierwszej połowie czerwca po powrocie Milana Pěgřimka, współtowarzysza wyprawy Chrząszcza.
Inne tematy w dziale Rozmaitości