Za każdym razem, gdy pytana jestem o to, co uwodzi mnie w mężczyznach - mówię - poczucie humoru.
Nie mdła wesołkowatość, ale wysmakowane poczucie humoru. Jest ono nie tylko desygnatem inteligencji, ale i zdrowego dystansu do samego siebie.
Inteligencja jest matką humoru. Tadeusz Konwicki
Gdy słyszymy dobry dowcip - w mózgu uaktywnia się obszar tzw nagrody. Strefa ta jest odpowiedzialna też za takie przyjemności jak: seks, wygrana z hazardu, narkotyki etc.
Uaktywnia się także płat czolowy kory mózgowej - odpowiedzialny za proces nauki i zapamiętywania.
Kobiecy ośrodek nagrody zapala się zawsze silniej niż u mężczyzn.
Poczucie humoru więc dodaje facetowi kilka pięter atrakcyjności.
Bo nawet bez seksu, dowcipem stymuluje nasz ośrodek...seksu.
I paradoks - kobiety uwielbiają mężczyzn, którzy potrafią je rozśmieszyć. Mężczyźni zaś uwielbiają kobiety, które śmieją się z ich dowcipów - ale już lękowo reagują na kobiety z wysokim poczuciem humoru.
Kocham kawały absurdalne, surrealistyczne.
To samo tyczy się kinomatografii - niby produkcja nie jest komedią, ale dawka absurdu, takiego wysmakowanego, często potrafi wytarzać mnie po dywanie.
Podobnież czarny humor...
Uwielbiam...
Co lubię to wiem od lat, ale niedawno wyczytalam, że fani surrealistycznego humoru - są ludźmi otwartymi na nowe doświadczenia.
Neurologia podpowiada, że abstrakcyjny dowcip - werbalny, rysunkowy, uaktywnia hipokamp - który to odpowiedzialny jest za przetwarzanie nowych bodźców. On jest początkiem drogi do tropienia nowości.
A nowe, nierozpoznane - to generalnie silny bodziec stymulujący nie tylko intelekt, ale i emocje.
Nie jestem rasistką wobec rozróżnienia: introwertyk - ekstrawertyk. Prywatnie stworzyłam kategorię, ciepły introwertyk - a temu już blizej do ekstrawertyka.
Oczywistym jest, że częściej śmieją się ekstrawertycy - ale to nie deklasuje potencjału introwertyka.
Szczątkowe poczucie humoru mają neurotycy, jak i ci z atrofią empatii, czy zwolennicy pure logiki.
A już zupełnie świat kawałów nie rozbawi osoby autystyczne.
Mało kto wie, że depresja knebluje ośrodek nagrody w mózgu.
Objawem typowym dla lęku jest utrata zmysłu humoru. Antoni Kępiński
Czyli nawet jeśli ktoś genotypicznie potrafi się śmiać i fundować cudowne dowcipy - to podczas tak głębokiego niżu emocjonalnego - jest martwy, nieczynny w tym zakresie.
Ale nie dlatego, że jest im smutno i ciężko, ale dlatego że ta coraz powszechniejszachoroba upośledza naurologicznie ów ośrodek nagrody.
Śmiech to masaż serca, to jak ćwiczenia regulujące system naczyniowo-sercowy.
Poczucie humoru jest poczuciem proporcji. Gibran Khalil
Niebywale seksowna zdolność mężczyzny do autoironii - to znak wodny na jego stabilności emocjonalnej.
Ludzie bez poczucia humoru nie tylko są nudni - ale jak eksplikuje świat nauki - mają deficyty w zakresie empatii - tak ważnej dla współbycia, ośrodek nagrody w mózgu kuleje - więc wszelkie bodźce, także te spoza treści kawałów, miernie stymulują taką duszę.
I najważniejsze - korozja na płaszczyźnie stabilności emocjonalnej.
Dlatego nie jest nadużyciem z mej strony klasyfikowanie poczucia humoru - jako wielce skutecznego afrodyzjaka. Bo poczucie humoru nie jest jedynie gwarantem śmiechu, ale jest gwarantem obecności o wiele ważniejszych elementów - podnoszących rokowania na związek dający, spełnienie obu stronom.
Poznajac kogoś nowego - odkrycie istotnych cech osobowości - wymaga pewnego interwału czasowego.
Jednak jeśli chodzi o poczucie humoru - jego obecność, lub absencja - wychodzi natentychmiast.
Inne tematy w dziale Rozmaitości