ladynoprofit ladynoprofit
403
BLOG

Życzliwość na smyczy

ladynoprofit ladynoprofit Rozmaitości Obserwuj notkę 2

Mówią, że Dzień Kobiet trwa jeden dzień i 365 nocy. I tak nie jest źle - mam tu na myśli owe noce:-))))

21 listopada to Dzień Życzliwości.

Na zasadzie analogii z Dniem Kobiet - reszta roku zostaje na nieżyczliwość, czy życzliwość może schodzi do podziemia nocy, by nie powiedzieć - alkowy ?;-)

Retoryczne pytanie...

Czy życzliwość ma szanse stać się chlebem naszym powszednim?

Świadome kłamstwa i obietnice bez pokrycia, małe i wielkie okrucieństwa, które popełniamy. Niewdzięczność, krytykanctwo, nie odwzajemniona życzliwość. Egoizm, świadoma ignorancja, bezsensowna kradzież, postawa typu „Mam cię w dupie”, które tak dalece zatruwają nasze życie. Wszystkie one to roztocza, które sami hodujemy.

Dorastamy z nimi na co dzień. Uznajemy, iż są stare jak świat. Że stanowią nieodłączną część życia. Ale to nieprawda — jeśli tylko się zastanowimy, natychmiast zrozumiemy, że można uniknąć mnożenia tego świństwa.

W kontaktach z ludźmi nauczymy się „pakować naszą pościel w plastik”, nauczymy się przed nimi chronić. Ważniejsze jednak jest filtrowanie naszych słów i zachowań, abyśmy swymi „odchodami” nie zarażali innych chorobą.   Jonathan Carroll

Otóż to - niewielu dostrzega zależność pomiędzy podłością postawy, a analogią diagnozy  - kim tak naprawdę jesteśmy.

Sprawa rozbija się o jakość sposobu.

Życzliwość nie oznacza odejścia od swych poglądów, nie oznacza zdrady wobec siebie.

Wyrazić negację, niezgodę w dialekcie życzliwości - bo nie jej atrapy - niewielu porafi.

Życzliwość nie oznacza naiwności, czy słabości.

Życzliwie można też...zabić:-)

Ironista, nie mogąc - skutkiem swojej ogromnej dumy - okazać swego podziwu dla prostoty, zazdrości i zatruwa, deprecjonuje i jeży się.

Dlatego o wiele prawdziwsza wydaje mi się ironia gorzka, tragiczna i agonalna, niż pogodna, która płynie z łatwego sceptycyzmu lubującego się w ulotnościach, mgiełkach i dwuznacznikach, silącego się na jasność i życzliwość.  Emil Cioran

Co tak naprawdę kryje powyższa myśl?

Genezę nieżyczliwości!

A bierze się z ego, z dumy.

Dlatego agresja w postaci ironii zawsze manifestuje jakieś bolączki dumy.

A jeśli tak - choć adresatem ironicznego ataku jest bliźni, tak naprawdę nadawca nieświadomie zwierza się z problemów co w nim.

Był taki film...

Pogodna, ale nie z gatunku tych glupich - komedia Hollyday.

Historia 2 kobiet porzuconych przez swych facetów.

Determinacja, bezradność i ból prowadzą do skrzyżowania losów Amerykanki i Angielki. Zamieniają się na 2 tygodnie swymi domami.

Początkowo - obie są rozczarowane ową zamianą. Bo trud aklimatyzacji i zrozumienie starej prawdy, że zmiana kontynentu nie zgasi bólu co w nas - zabieramy go wszędzie.

Na pewno pomysłowi zamiany nie patronowal apetyt na nowego mężczyznę, bo wręcz padło pytanie Amerykanki, czy w angielskiej miejscowości są samce.

Na answer: zero  -  natentychmiast podjęła decyzję o locie w tamto miejsce.

Ale jak to w komediach bywa - a czasem i w realiach życia - obie poznają nowych panów.

Nawet próba sklasyfikowania znajomości jako niezobowiązującej - nie zmienia faktu, że zaczyna rodzić się coś więcej niż prawdziwego i wartego inwestowania na lata.

Angielka zaś zaczyna smakować pobyt poprzez nie tyle podryw, ale życzliwość spotykanych tam mężczyzn.

Pierwszy to nobliwy scenarzysta w początków epoki Hollywoodu.

Drugi - to znajomy gospodyni domu.

Życzliwość obu powoli staje się najskuteczniejszą terapią na połamaną duszę kobiety.

Zwłaszcza atencja starszego pana - gdzie symetrycznie i ona przebudziła go do życia.

Obecnie świat postaw jakby zawisł rozpięty na granicznych emocjach: miłość i nienawiść.

Życzliwość dostała wolne.

Niech się pasie w krainie głupców, słabeuszy i mięczaków.

Jest taka nijaka - często postrzegana jako furtka do wydymania nas.

Owa bajka filmowa ilustruje jednak, że życzliwość może obrodzić bardzo konstruktywnym przełomem w życiu.

Jakże często ludzie wycierają swe usta hasłem: kocham cię,  bez atomu życzliwosci dla odbiorcy tego - ostatecznie -  pokrętnego wyznania.

Cynizm, gorzka ironia - to nasze smoczki, które gaszą płacz dumy, ego.

Do życzliwości trzeba dojrzeć, wyjść z pampersa lęku i asekuracji.

 

 

Zakochana w suwerenności. Smakoszka autentyzmu. Ze słabością do erekcji intelektu. ministat liczniki.org

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Rozmaitości