ladynoprofit ladynoprofit
367
BLOG

Zmiany zaczynają się od....

ladynoprofit ladynoprofit Polityka Obserwuj notkę 4

Wielkie zmiany zaczynają się od szeptu....

Taką frazą jest anonsowany film Służące, który jest adaptacją bestsellerowej powieści Kathryn Stockett.

Nie będę jednak pisać o filmie, ale o zmianach...

Zmiany dokonują się poprzez dokonanie woli, ale także pomimo niej.

Cykliczność pór roku, od 8 miesiąca ciąży - w dziecku zaczyna się już proces umierania - jeszcze przed rozwiązaniem.

Zmieniamy adresy zamieszkania, partnerów, pracę, aranżację domów...bolidy....

Lepiej lub gorzej rejestrujemy zmiany otaczającej nas rzeczywistości, gdy sami też podlegamy zmianom.

Zostawiam biologiczny aspekt - ciekawszy jest mentalny, intelektualny...

Zmiana i szept...

Choćby ciąża - zaczyna się od szeptu zygoty...

Jeszcze nikt nic nie wie - ale już dokonało się...

Sfrustrowany pracownik - zaczyna od szeptu szukania lepszego miejsca pracy - zanim głośno złoży wymówienie.

Szef szeptem redaguje zwolnienie, zanim głośno położy je na biurku pracownika.

Szeptem zakochujemy się i... albo dane nam będzie włączyć decybele we wzajemność, albo i nie...

Zmiany w nas samych - także dokonują się piano - bo jakże często zaskoczeni jesteśmy, gdy wreszcie konkluzja ...przemówi.

Prapoczątek zmian zawsze będzie skazany na szept - kiedy odmawia się dialogu.

Tak działa zazwyczaj podziemie społeczno-polityczne...

Tak umierają związki, w których nie ma szans na głęboki dialog - bo za ścianą chorej ciszy, ktoś chce z nami rozmawiać. Nie dla zdetonowania związku - ale z czystej intencji chęci dialogu.

To my idziemy za dialogiem, zostawiając beton milczenia za sobą.

Czasem przebije się do nas szept zmian.

Nie każdą głoskę zrozumiemy, ale już coś jest na rzeczy...

Rozmawiając z ludźmy, przemycamy też nasz szept i tylko wrażliwość na niewypowiedziane - wyłuska właściwy komunikat.

Zszokowani zmianą - to najczęściej ci, którzy nie słyszą - tak w ogóle. Jak zahipnotyzowani powtarzają mantrę w tonacji constans.

Genetycznie nie uznają dialogu - bo burzy rytm mantry.

Owszem - monologizują - z zawsze obecnym przed ich twarzą ekranem dźwiękoszczelnym.

Tu na salonie od dawna znana jest niemała lista pragmatyków takiego ekranu.

Szeptem...spowiadamy się...

Szeptem wyznajemy milość...

Mawia się, że prawda kocha szept...

Dlatego krzykacze są tacy niewiarygodni.

Szept wymaga potencjometru naszej uważności.

Bo jego ustawienie na jednej pozycji sprawia - że omija nas najważniejsze i bardziej śnimy niż wiemy...

Nikt nie słucha kneblujących - szybko odchodzą w zapomnienie. Zakneblowanych zawsze usłyszymy...

Spójrz na jakąkolwiek zmianę, a dostrzeżesz jej system korzeniowy w postaci szeptu. Tylko ślepcy, nawet łamiąc ząb potykając się o wystający korzeń kontekstu zmian - nie dostrzegą niczego. Pozostaje wtedy jedynie kompromitujący ich...szok.

I afirmatywnie - Malutka też potrafi...





 

Zakochana w suwerenności. Smakoszka autentyzmu. Ze słabością do erekcji intelektu. ministat liczniki.org

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka