ladynoprofit ladynoprofit
591
BLOG

Dlaczego? Dlatego...

ladynoprofit ladynoprofit Rozmaitości Obserwuj notkę 1

 

Istnieje teoria Godla, wielkiego matematyka, który mówi, że żaden system nie może być systemem skończonym, zawsze brakuje czegoś, aby mógł być on zamknięty. I myślę, że nauka nigdy do końca nie odkryje wszystkiego, to niemożliwe. Nauka nie odkryje tajemnicy śmierci, bo jest 'mur Plancka' na początku wszechświata, ale istnieje też mur na końcu życia. Wierzę głęboko, że nauka zbliża się do prawdy, ale nigdy jej nie odkryje.  Jean d'Ormesson

Powyższa fraza pochodzi z szerszej refleksji o życiowym szczęściu.

Pisałam już kiedyś, że nie wszyscy jesteśmy do niego zdolni.

"Badania potwierdzają, że poczucie szczęścia zależy w 50 % od uwarunkowań genetycznych ( czyli niestety dzieci malkontentów mają trudniej), w 40 % od naszego nastawienia ( czyli tego jak decydujemy postrzegać świat, jak wybieramy żyć) i tylko w10 % od rzeczywistych wydarzeń.

Naukowcy z University of Essex w Colchester badali podświadome preferencje osób, które wolą obrazy neutralne, optymistyczne lub przerażające.

Ochotnicy, którzy odziedziczyli dwie kopie "długiego" wariantu genu 5-HTTLPR (kontroluje on transport wpływającego na nastrój neuroprzekaźnika, serotoniny) - unikali negatywnych obrazów, przedstawiających na przykład rozwścieczone zwierzęta. Woleli optymistyczne obrazki szczeniaczków. Takie osoby nazwano "nosicielami LL".

Natomiast osoby mające co najmniej jedną "krótką" wersję tego samego genu nie miały szczególnych preferencji co do zawartości zdjęcia."

Szczęśliwcy zdolni do przeżywania szczęścia - też mają swoją prawdę dotarcia do niego, indywidualne kubki smakowe. Jakże często jest tak, że to co uszczęśliwia jednych, zdumiewa bezczucie innych.

W nas samych istnieją tamy, ściany - które redukują szanse na iluminacje szczęścia.

Owa ciemna strona księżyca, rozpasane demony - które staramy się kneblować, ale czasem dochodzą do głosu. Najczęściej na oktanach mechanizmów obronnych.

Niektórzy odnajdują świadomie sposób, by pacyfikować. To chroni przed fundowaniem obrażeń, tym co obok nas.

Moje podróże są takim wentylem. Nie osadzają mnie w konkrecie, mylą tropy. Pozwalają mi robić mojego Mr Hyde'a w konia. Andrzej Chyra

To wymaga nie tylko sprawnej autodyscypliny, ale i jakiegoś poziomu inteligencji emocjonalnej.

I taki obrazek:

"Pewnego wieczoru na Morzu Śródziemnym przeprowadzaliśmy 'Gemini' do Porto Cervo. Wychodzę na pokład, jeszcze nic nie widzę, ale zdaje mi się, że nasz sternik Oleg Choperski, mistrz w klasie finn z ukraińskiej Odessy, rozmawia z jakąś kobietą, którą najpewniej przemycił na łódkę, a teraz uwodzi: 'Jesteś cudna, najpiękniejsza, ufam ci, mogę na tobie polegać'; składał najprawdziwsze miłosne wyznania.

Dopiero gdy usłyszałem, że obiekt westchnień Olega pięknie przecina fale, ma najbardziej gładkie burty, najcudowniejsze żagle, zrozumiałem, że rozmawia z jachtem. Nigdy nie słyszałem, by ktokolwiek na jachtach, którymi żeglowaliśmy, kiedykolwiek odezwał się do łódki w sposób grubiański." Roman Paszke

Piękna historia, wzruszająca - choć męska emocja adresowana do przedmiotu.

To nie zmienia faktu, że mężczyzna zdolny jest do pięknych emocji, ich werbalizacji. Nie tylko na falach mórz i oceanów.

Zamieńmy świat przedmiotów, nawet ukochanych - na kobietę.

Czy można powiedzieć, że męskie grubiaństwo nigdy nie spadło kamieniem na kobieca duszę?

Uczciwie - kobiety też potrafią ranić.

Ale na trakcie do szczęścią, spełnienia jest coś, co różni obie płci.

Mężczyźni szukają różnych kobiet do różnych zadań. Inne partnerki służą do zaspokojenia ich fantazji seksualnych, a inne do założenia rodziny. Kobiety są dużo uczciwsze w swoich wyborach - starają się odnaleźć wszystko w jednym partnerze.  Miki Manojlovic

Fakt, trzeba mieć ogromne szczęście - by jedno męskie imię realizowało każdy niuans kobiecego pragnienia.

Ale my kobiety najczęściej nie dzielimy zadaniowo mężczyzn na katalog sacrum - nudne, stateczne, bezpieczne i na profanum - secretne szaleństwo, każda emocja obciąga spełnienie i dyscyplinuje usta, by nie wykrzyczeć tego światu - bo nie wolno.

Jednak niezależnie od tego czy ofiara na ołtarzu diety emocjonalnej, czy uczta z bogatym grzesznym menu - nauka nie dysponuje wzorem eksplikującym - jak....i dlaczego....



Zakochana w suwerenności. Smakoszka autentyzmu. Ze słabością do erekcji intelektu. ministat liczniki.org

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Rozmaitości