Czerpiącym podniętę ze świętojebliwego oburzenia - daję wychodne...
Orgazmu faryzeizmu nie będzie...
Zdystansowanym, z wabiącą stabilnością emocjonalną - mówię - .zostań...
Blowjob tego wszystkiego, co poza strefą mechanizmów obronnych...
Blowjob tabu, bo wstyd sznuruje karmin ust...
Męskich ust...
Blowjob Ego, którego dialekt chroni wrażliwość, która spływa kroplą potu po męskim torsie...by świat go nie odkrył...
Blowjob bezczelności, która stawia na ringu odwagę i lęk, dla wygranej tego ostatniego...
Blowjob zrozumienia przemyconego, choć niezwerbalizowanego...
Nie rumienisz się...
Bo krew odpłynęła...
Właśnie tam...
Niemy hołd - z transferem do mych palców...
Nie patrz na preferencje...wykonu....
Obciągam Twoje jabłko Adama....
Nie żałuj porcji dokumentującej, że wiesz...
Że rozumiesz...
Inne tematy w dziale Rozmaitości