Cudownie zmęczona, z emocjami ponad próg możliwości, by w pełni oddać co we mnie.
Wręczyłam mu swoja książkę z dedykacją dla niego, ale dodałam, że właściwie dla jego Lady. Był mile zaskoczony i mówi, że ona na pewno się ucieszy.
Zaś On podpisał mi 2 płyty CD i jedno DVD.
Gdy nie chciał mi się otworzyć obiektyw ujał moje przedramię i mówi:
- Spokojnie masz czas...
Na tym nagraniu zobaczycie co powiedział pewnemu facetowi: 1:30
:o)))))))))))))
I poza wszystkim - rewelacyjne Walentynki...!!!
Dziękuję wszystkim bez wyjątku za pamięć, ciepło, także wsparcie. Jesteście Kochani!
:o)))
Inne tematy w dziale Kultura