W 2003 roku Jarosław Marek Rymkiewicz za tom wierszy "Zachód słońca w Milnówku" zdobył nagrodę Nike - statuetkę dłuta Gustawa Zemły oraz czek na 100 tys. zł. Nagrodę wręczyli fundatorzy - Henryka Bochniarz, prezes Nicom Consulting, i naczelny "Gazety" Adam Michnik.
Potem Rymkiewicz, Jarosławem Kaczyńskim "ugryzł żubra w dupę" (a polski żubr oddał, w wyborach).
Rzucił Polakom nie chcącym głosować na Kaczyńskiego (słychającym Michnika?) w twarz "a jebał was pies".
Nakłamał*, że redaktorzy Gazety Wyborczej pragną, żeby Polacy wreszcie przestali być Polakami, (bo) są duchowymi spadkobiercami Komunistycznej Partii Polski
W obecnej edycji, wśród nominowanych w kategorii "esej": Rymkiewicz Jarosław Marek, Samuel Zborowski, Sic!, Warszawa
Czy dzisiaj,
jeśli znowu wygra,
weźmie kasę od Michnika i "salonu"?
Idę o każdy zakład, że tak :)
Naszym prawicowym "patriotom" wyjątkowo pecunia non olet.
*
"Sąd pytał strony o możliwość ugody. Rymkiewicz powiedział dziennikarzom, że byłby skłonny wycofać się z niektórych swych twierdzeń."