Gdzie jest pani mimister zdrowia, Ewa Kopacz? Jeśli Rada BN ma zajmować się m.in. powodziami, to dlaczego nie ma w jej składzie także szefowej MZdr.? Czy nie należałoby ogłosić akcji szczepień na terenach zalanych i - perspektywicznie - przygotować ludność do szczepień w środkowej i północnej Polsce? Czy Sanepid i odpowiednie służby będą kontrolowały WSZYSTKIE ujęcia wody po cofnięciu się fali powodziowej? Zalane zostały bowiem nie tylko różne magazyny, wysypiska śmieci, ale także szmba i cmentarze.
Chętnie usłyszałabym jakąś sensowną deklarację od ministerstwa zdrowia.
Co prawda, po tłumaczeniach smoleńskich, że wszystko jest ok, że wszystko jest pod właściwą kontrolą (Miller, Kopacz) stopień mojego zaufania do tej kadry obniżył się niemal do zera, to jednak wolałabym coś usłyszeć.
Inne tematy w dziale Polityka
