Jakiś czas temu zakończyła się "Misja Specjalna".
Od wczoraj, od momentu zapowiedzi tego programu, nie dowierzałam do końca swoim podejrzeniom. Czekałam na szczegóły. Nie tak dużo ich podano, ale - jak na początek - wcale nie tak mało. I z dnia na dzień będzie ich chyba więcej, jeśli ten trop okaże się mocny.
Czyli mamy kilka faktów:
1. 10.02. do E. Klicha, który jedzie samochodem (godz. 11.00-11.30) telefonuje z Moskwy Morozow i proponuje mu podstawę prawną wspólnych działań polsko-rosyjskich. Propozycją jest akceptacja 13 aneksu do konwencji chicagowskiej. [Do zbadania: związki i charakter znajomości E. Klicha z Morozowem.]
2. E. Klich udaje się do min. Grabarczyka, do MON i prezentuje to innym osobom. Autorzy "Misji" nie wiedzą, czy minister infrastruktury w ogóle wiedział o istnieniu umowy z 1993 r., znacznie korzystniejszej dla szybkiego rozwiązania spraw proceduralnych, i to z możliwością odegrania w zaczynającym się śledztwie głównej roli przez władze Rzeczypospolitej. Skoro nikt nic nie wspomina o umowie z 1993 r. (chociaż może wiedziano, ale "nie chciano robić przykrości" Morozowowi/Putinowi), przyjęta zostaje oferta MOROZOWA i tak wyposażony w ułomną wiedzę jedzie premier polskiego rządu na spotkanie z Putinem. [Do zbadania: kto z kręgu władz państwowych rozmawiał z E. Klichem, kto i jaką miał wiedzę o uwarunkowaniach prawnych w stosunkach polsko-rosyjskich, co wiedział Tusk.]
3. W dn. 10 - 13. 04., w ocenie autorów "Misji", obie strony, polska i rosyjska, de facto w swoich działaniach nie odwołują się do konwencji chicagowskiej, lecz - działają wg umowy z 1996 r. [Do zbadania: Co zaszło? Kto prowadził te działania? Co się działo z podstawą prawną? Czy i kto podejmował starania, by umowa z 1996 r, stała się podstawą polsko-rosyjskich działań?]
4. 15.04. Rząd rosyjski, sam Putin ostatecznie ustalił, że podstawą tą będzie konwencja chicagowska. [Do zbadania: czy i z kim konsultowano to w Polsce? Dlaczego przeważył wariant rosyjski - kto ze strony polskiej na to pozwolił?]
5. Do zbadania: dlaczego tak późno do opinii społecznej przedostała się informacja o umowie z 1993 r. Kto i dlaczego trzymał tę tajemnicę dla siebie?
Inna grupa pytań:
1. O szczegółową biografię Edmunda Klicha
2. O jego związki (i o związki Rządu RP lub tylko MSWiA - lub aż MSWiA : G. Schetyna!) z kancelarią prawniczą "Ad Notam" z Wrocławia, która popełniła ekspertyzę dla E. Klicha w sprawie (tak sądzę) najkorzystniejszej dla państwa polskiego drogi porozumień prawnych z Rosją.
3. O okoliczności, datę, szczegóły, podstawy, kiedy szef prokuratury wojskowej ( Parulski?) zarzucił E, Klichowi działanie na szkodę Polski. Jak brzmią zarzuty? Czy został skierowany akt oskarżenia o zdradę stanu p/ E. Klichowi lub kiedy będzie skierowany.
4. O prawdziwe przyczyny publicznego dezawuowania prok. Parulskiego (słynne słowa na pierwszej konferencji E. Klicha: "pan Parulski kazał do siebie mówić per <panie ministrze>").
Przyznam, że mną wstrząsnęło. Ale to - jak sądzę - dopiero początek czekających nas procesów.
Inne tematy w dziale Polityka