amelka222 amelka222
1298
BLOG

LASEREM W PILOTÓW.

amelka222 amelka222 Polityka Obserwuj notkę 11

[zdjęcia z rosyjskich portali; linki poniżej]

 

I. Fakty.

 

Z początkiem bieżącego roku zaczęła wzrastać w Rosji liczba doniesień o zakłócaniu lądowań samolotów pasażerskich światłem laserowym, by z początkiem czerwca prasa już proklamowała „laserową epidemię” realizowaną przez „laserowych chuliganów”, czy też „laserowych żartownisiów”{шутников} [http://newsru.com/russia/05jul2011/generallapin.html].

Pierwsze doniesienia z lotnisk rosyjskich pojawiły się w drugiej połowie 2010 r.; do grudnia odnotowano 5 przypadków [http://newsru.com/russia/18jun2011/poli.html ]. W pierwszej połowie 2011 r.  było ich już ponad 30; jeden z ostatnich miał miejsce  7. czerwca 2011, kiedy przy lądowaniu samolotu linii Moskwa / Wnukowo – Rostów nad Donem, w Rostowie załoga Boeinga-735, z 97 pasażerami na pokładzie, została wręcz oślepiona światłem laserowym [http://newsru.com/russia/23jun2011/laserdomod.html].

 „Zabawy” laserowe na lotniskach notowano sporadycznie już wcześniej, poza Rosją  (USA, Francja, Niemcy, Cypr, Kanada, Grecja), i w niektórych krajach są one już objęte ostrymi sankcjami karnymi (w USA – areszt lub grzywna 11 tys. dol.). We Francji, w okresie od września 2009 do kwietnia 2010, 20-tu lotników linii AirFrance skarżyło się na trudności przy lądowaniu w Paryżu, Marsylii i Tuluzie i złożyło formalne skargi. W pozostałych krajach – były to pojedyncze zdarzenia [http://newsru.com/russia/23jun2011/laserdomod.html].

 Oczywistość niebezpieczeństwa, jakie za sobą pociągają wszelkie zakłócenia uwagi pilotów pochodzące z zewnątrz, szczególnie podczas prowadzenia samolotu do lądowania, nie wymaga komentarza. „Zabawa” taka może być całkiem zasadnie podciągnięta pod przepisy obejmujące zagrożenie bezpieczeństwa lotów, bezpieczeństwa lotnisk, a nawet – w uzasadnionych przypadkach – za akt terrorystyczny.

I w sumie - nie ta oczywistość zwróciła moją uwagę.

Raczej fakt, iż najczęstszym obiektem laserowych zdarzeń na lotniskach rosyjskich stały się samoloty realizujące połączenia lotnicze do Rostowa nad Donem, lub też lecące z tego właśnie miasta na któreś z lotnisk moskiewskich. Wnukowo jest tutaj wymieniane najczęściej – być może z racji częstego obsługiwania linii łączących Moskwę z Kaukazem, Krymem; ogólnie – z południem kraju i z Południem geograficznie, szerzej rozumianym.

 Oto wyłowione z prasy rosyjskiej ostatnich dni zdarzenia. Od razu zaznaczmy, że są to jedynie OPISANE w prasie epizody, a więc w jakiś sposób udokumentowane, na ogół potwierdzone przez władze (lotnisk, rosyjskiej awiacji cywilnej, przez agendy policji, przez serwis agencji informacyjnych):

 

Data publikacji      czas zdarzenia     miejsce zdarzenia           połączenie lotnicze     samolot

 

5.07.2011               noc 4/5.07.2011.  Wnukowo                     Istambuł-Rostów              Tu-204

 „ „                                 „ „                       „ „                           Jakuck                      Boeing-737

                           noc 2/3.06.2011.  Rostów n/D              Moskwa-Rostów      „Avianova” A-320

„ „                            8.06.2011                  „ „                         Moskwa-Rostów            Boeing

„ „                           18.06.2011.                „ „                                xxx                policyjny Mi-8

„ „                           22.06.2011.         Domodiedowo              Moskwa-Rostów               A-319

„ „                            26.06.2011.       Domodiedowo              Archangielsk-Soczi         Boeing

„ „                            3.06.2011.          Rostów/D                   Moskwa-Rostów            Boeing

12.07.2011.              12.07.2011        Wnukowo*                  Rostów-Moskwa         Boeing-737   

5.07.2011.                  2.07.2011.       Rostów/D                          ***                     Boeing-737

„ „                        24.06.2011.      Rostów/D   Moskwa-Rostów  oślepiono 2 samol.jednocześnie       

" "                         20.06.2011              „ „                                     ***                          ***

3.07.2011.                2.07.2011              „ „                          Moskwa-Rostów          Boeing-737   

26.06.2011.           25.06.2011.           Soczi              Archangielsk-Soczi                  Boeing

18.06.2011.             7.06.2011.       Rostów/D           Moskwa-Rostów                     Boeing-735

23.06.2011.           3.05.2011.         Wnukowo**               ***                                       ***    

*Lotnisko Wnukowo wieczorem 12.07. zostało zamknięte na ponad 2 godziny w związku z eksplozją 4 opon w Boeingu-737 należącym do kompanii"ЮТэйр" i realizującym rejs Rostów n/D – Moskwa. Szczegóły nie są znane. Odznaczam zaistnienie tego faktu ze względu na trasę, jaką samolot pokonywał.       

** Na lotnisku Moskwa-Wnukowo piloci skarżyli się na oślepianie sinym i zielonym światłem laserowym podczas lądowania

*** brak informacji

http://newsru.com/russia/08jun2011/blind.html

http://newsru.com/russia/23jun2011/laserdomod.html

http://newsru.com/russia/18jun2011/poli.html

http://newsru.com/russia/26jun2011/boeing.html

http://newsru.com/russia/01jul2011/laser.html

http://newsru.com/russia/03jul2011/rostov.html

http://www.fontanka.ru/2011/07/12/173/; http://www.mk.ru/social/article/2011/07/04/602767-v-rostovenadonu-obyavili-lazernuyu-voynu.html

http://newsru.com/russia/12jul2011/vnukovo.html

http://newsru.com/russia/05jul2011/generallapin.html

 

II. Pytania.

Dlaczego Rostów nad Donem i dlaczego przede wszystkim połączenia Rostowa z Moskwą stały się głównym celem laserowych ataków? Na 16 dokładnie opisanych zdarzeń, 8 (50%) dotyczy tych właśnie linii i lotnisk z ich trasą powiązanych. A jest to tylko część epizodów mających miejsce od 1. stycznia 2011 r.

Czym warunkowana jest zwiększająca się częstotliwość zjawiska zakłócania lądowań lotniczych (ale też i nocnej jazdy samochodów transportowych i osobowych) przy użyciu wiązki promieni laserowych? Łatwą dostępnością tych „zabawek” (zalew importu z Dalekiego Wschodu) i przystępną ceną? Dla codziennych, zwykłych potrzeb urządzenia takie maja niewielką moc 0,5 miliwattów, podczas gdy te, które prześladują pilotów w Rostowie i w Moskwie, osiągają moc 200 jednostek, a więc 400 razy większą. W bezpośrednim kontakcie z okiem mogą powodować ślepotę.

Dlaczego sprawcy tych kłopotów preferują lądowania, a nie strat samolotów? Bo przyziemienie jest zawsze trudniejsze i wymaga większego skupienia uwagi przez pilotów? Jak dotąd, żadnego wypadku lotniczego one na szczęście, nie spowodowały, chociaż dla pilotów są na pewno uciążliwe i denerwujące. Czy samo „zdenerwowanie” pilotów w trakcie lądowania jest celem tych działań? Trudno uwierzyć, że nie ma to tzw. drugiego dna… Czemu ma służyć to wkurzanie załogi? By pamiętali o tym, że lądowanie zawsze różnie może się zakończyć? Że chociaż są już nad lotniskiem – wszystko może się jeszcze wydarzyć?

Kim są osoby sięgające po to urządzenie i kto „poluje” na lądujące statki powietrzne w Rostowie i w Moskwie – a w tej ostatniej próbuje się wyłapać samoloty przybywające właśnie z Rostowa? Na lotniska moskiewskie przybywają przecież tysiące samolotów z różnych stron Rosji, nie mówiąc o międzynarodowych, a – „wyłapywane” są te konkretne, rostowskie. W Rostowie nad Donem również niemało samolotów się zatrzymuje (np. na tankowanie) i sporo tutaj ląduje, bo są w swoim porcie docelowym, ale „czyha się” przede wszystkim na te przybywające z Moskwy.

Jeśli media zaczęły pisać o awiacji cywilnej, to jednak należało by wiedzieć, czy lotnisk wojskowych problem ten nie dotyczy? Sprawca bowiem wcale nie wchodzi na teren lotniska i żadne bariery i bramki, ani pozwolenia i pieczątki, nie są mu potrzebne, bo operuje spoza terenu bazy lotniczej.

A więc: o wojsku nie mamy danych, bo problem w ogóle się nie pojawił? Czy też całe lotnictwo rosyjskie (albo też jedynie jego część łącząca Moskwę z Rostowem n/Donem) ma problem, w tym również wojskowe siły powietrzne, ale prasa może jedynie pisać o lotnictwie cywilnym?

Pytania techniczne pozostawię na boku. Najważniejsze jest chyba to podstawowe: dlaczego Rostów i Moskwa-Rostów.Aż kusi, by chociaż zarysować hipotetycznie ważne wątki, które rzuciłyby nieco światła na ten problem. Jednakże danych, umożliwiających sformułowanie jakichkolwiek hipotez, jest za mało.

Być może coś mogłoby wyjaśnić samo położenie Rostowa [47° 13' 00 '' N, 39° 42' 00'' E]:a/ niezbyt duża odległość od najbardziej zapalnych regionów Północnego Kaukazu;b/ razem z bazą w Taganrogu, Rostów stanowi ważny ośrodek wojskowy nad Morzem Azowskim, podobnie jak sąsiedni kraj Krasnodarski;c/ Rostów jest ważnym ośrodkiem leżącym nad granicą Rosji z Ukrainą w rejonie Morza Azowskiego.  d/ Nieco na północ od Rostowa (już w granicach Ukrainy) leży Starobielsk, a jeszcze bardziej na północ – Charków, kolejne miejsca kaźni polskich oficerów w 1940 r.e/ Na południe natomiast, bliżej Kaukazu, leży baza Mineralne Wody (gubernia stawropolska)

Może też rola militarnych funkcji Rostowa i guberni rostowskiej, w tym m.in.  aktywne zaangażowanie w wojnie w Czeczenii i w wojnie z Gruzją (z Gruzją: 22 Gwardyjska Samodz. Brygada Spec. Znacz. Kowalewka, Aksai, obw. Rostowski, 51 Korpus Obrony Powietrznej w Rostowie, 535 Niezależny Pułk lotniczy – Mi-8, An-12, Mi-24, An-72, An-26, Tu-134);- 2 lotniska: południowe (cywilne) i północne (wojskowe) i 2 armie: 4 Armia sił powietrznych (4А ВВС i 229-я ВТАБ).


 *Przepraszam za edycję. Nie programowałam kolorów, ani zróżnicowanej wielkości czcionek (poza zestawieniem).

L'amelka222

 

 

 

 

 

Zobacz galerię zdjęć:

amelka222
O mnie amelka222

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (11)

Inne tematy w dziale Polityka