Lara.Antipova Lara.Antipova
517
BLOG

Marian Hemar - brakuje takiego sense of humour

Lara.Antipova Lara.Antipova Kultura Obserwuj notkę 1

Brakuje w Polsce takich ludzi, jak Marian Hemar. Człowiek wszechstronnie uzdolniony, bo studiował medycynę, przekładał Szekspira i pracował w kabarecie literackim "Qui Pro Quo". Ale przede wszystkim - człowiek obdarzony ogromnym i niepospolitym poczuciem humoru. Kochał kraj, ale narzekał bardzo. Na co? Na brak poczucia humoru, a ściślej zdolności do autoironii ;)

Na przykład w wierszu zatytułowanym z angielska "Sense of humour":

 

Lubimy stwierdzać z dumą
I zgadzać się, bez sporu,
Że sprawdzianem kultury
Jest poczucie humoru.

I że my – jak nikt inny,
Od wieków, od Reja przecie –
Naszym poczuciem humoru
Przodujemy na świecie.

Że w naszej literaturze –
Z tego nas nie obedrą! –
Tam Słowacki, tu Rodoć,
Tam Trembecki, tu Fredro!

Jakiekolwiek nazwisko
Na chybił-trafił wyskub,
Spójrz – Morsztyn! Patrz – Krasicki!
(Dziś by się zdał taki biskup).

Tu Prus, tam Makuszyński,
Nawet Boy, tu Nowaczyński,
Nawet w najnowszych czasach
Młody Ignacy Baliński –


Wspaniały zastęp kpiarzy,
Satyryków, sowizdrzałów,
Ich fraszek i dowcipów,
Pamfletów i kawałów.

Błyszcząca, literatury
Śmiechem kwitnąca połać!
Nasze poczucie humoru –
Jest się na co powołać.

Jesteśmy drwiący, kpiarscy,
Kawalarscy, złośliwi,
Z natury ostrzy, cięci,
Dowcipni i żartobliwi.

W docinkach, fraszkach, żartach,
Bon-motach iście paryskich,
Jak nikt inny umiemy
Drwić z wszystkiego i z wszystkich.

Umiemy kpić z Anglików,
Z Moskali i ze Szwabów,
Z Litwinów, Ukraińców,
Z Czechów, z Żydów, z Arabów.
Z wad, cnót, zalet, zwyczajów,
Z języka i z ubioru –
Kto by się na nas obraził,
Nie ma poczucia humoru.


Tylko – niech Pan Bóg broni,
By ktokolwiek na świecie,
Żartem, fraszką, uwagą,
Słówkiem – maczkiem w gazecie,

Nas wykpił, z nas zażartował,
Nas tknął – pomyśleć groza!
Już poczucie humoru
Stula się jak mimoza.

Już uśmiech z warg nam ucieka,
Już gniew nas trzęsie srogi,
Już pierś wzbiera rozkoszą
Strasznej martyrologii!

Już krew oczy zalewa,
Rycerska dłoń już na kordzie!
Nasze poczucie humoru
Już każe „walić po mordzie”.

Okrutne dręczy pytanie,
Obawy mam wcale niepłonne –
Czy nasze poczucie humoru
Nie jest zbyt jednostronne?

Bo cała ta w humor zabawa
Ma jedno prawidło główne:
J e ż e l i h u m o r m a p r a w a –
Niech będą dla wszystkich równe.

 

 

Przewrotność to moje drugie imię. Chadzam, jak kot, swoimi drogami i nie lubię poniedziałków.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura