W kontekscie zblizajacej sie wizyty Putina znow glosniej tocza sie debaty o współwinie ZSRR w rozpetaniu II wojny światowej i wspolnym z Hitlerem rozbiorze Polski w 1939 roku. I nie nalezy sie dziwic, ze Putin i kremlowcy propagandyści, ktorzy od lat korzystaja z pomocy roznego rodzaju "pozytecznych idiotów" udowadniaja, iż ZSRR było moralnie krysztalowo czyste, do Polski Armia Czerwona wkroczyla z milosci niosac sztandary z golabkiem pokoju, a potem walczyla z Hitlerem nawet nie w interesie wlasnym, ale aby uwolnic Żydow z obozów koncentracyjnych. Trudno, aby Rosja pod przywodztwem Miedwiediewa i Putina przyznala nagle, iz prowadzi polityke imperialna, ze marzy jej sie rozszerzanie stref wplywow a historia tego panstwa kaze je uznac za najwieksze zagrozenie dla pokoju tego obszaru Europy. Tymczasem, dyskutując o sowieckim wkladzie w II wojne swiatowa zapomniano z nieznanych przyczyn o sprawie, ktora nie powinna juz wywolywac zadnych sporow. O sowieckiej okupacji.
Warto bowiem przypomniec, ze porozumienie z Hitlerem bylo zaledwie poczatkiem proby zajecia terytoriow Polski. Po wygranej ostatecznie wojnie, ZSRR przez kolejne kilkadziesiat lat kontynuowal okupacje naszego kraju. Co prawda w sposob znacznie bardziej cywilizowany i korzystny dla Polski - niz mialo to miejsce za czasow caratu - ale jednak okupowal. Bo przeciez przez 50 lat w Polsce nie bylo demokratycznie wybranych wladz. Byly natomiast sowieckie czolgi, ktorych zolnierze zabezpieczali polityczna zwierzchnosc Moskwy na tym obszarze. Zreszta nie tylko w Polsce - ale i na Wegrzech, w Czechoslowacji i w innych krajach Europy Wschodniej. Przeciez nawet general Jaruzelski tak wlasnie wytyczyl swoja linie obrony - wprowadzilem stan wojenny, gdyz grozila nam inwazja zza Buga. Komunizm przez te wszystkie lata byl w Polsce jedynie fasadowy. Byl niczym wiecej - niz ideologia przyjeta doraznie na potrzeby sowieckiego imperializmu. Jego "miedzynarodowy charakter" ujawnil sie najlepiej w momencie upadku ZSRR - wymarsz sowieckich wojsk oznaczal nagle zerwanie z zaleznoscia od Moskwy przez wszystkie kraje bloku wschodniego.
Okupacja radziecka nie dotknela jedynie nas - gorsze losy spotkaly republiki baltyckie, Ukraine i Bialorus. Warto tutaj zauwazyc - Zwiazek Republik Sowieckich kontynuowal dokladnie polityke rosyjskich carow - a konflikt z Polska i ostateczny (choc chwilowy) triumf ZSRR byl zwienczeniem wojen ktore toczyla Rzeczpospolita z Moskwa juz w XVII wieku. Ideologie - nazizm i komunizm byly tutaj elementami wtornymi. Wciaz bowiem chodzilo o te same kraje, o ten obszar i o te same imperialne interesy Niemiec i ZSRR (Rosji).
Nie zapominajmy o tym. Putin przyjezdza do Polski nie tylko jako premier panstwa ktore nalezy nazwac pomocnikiem Hitlera. Przyjezdza przede wszystkim jako premier kraju ktory od 300 lat toczy z Polską z róznym natezeniem wojny i kraju, ktory jeszcze 20 lat temu okupowal faktycznie Rzeczpospolita.
Wladze zmieniaja sie co pare, parenascie lat. Ideologie przemijaja. Interesy strategiczne panstw sa w polityce miedzynarodowej elementem najbardziej stalym. Nie ma watpliwosci, iz niepodleglosc Polski i jej silną pozycję w regionie Kreml zwalczal bardzo dlugo, a ekipa Putina jest ostatnia, ktorej zalezaloby aby polityke agresji skierowanej przeciwko temu regionowi swiata zmieniac.
"Rewolucja Francuska zaczyna się wciąż na nowo, bo wciąż mamy do czynienie z jedną i tą samą rewolucją. W miarę jak posuwamy się przed siebie, jej finał oddala się i ginie w mroku (. . . ). Zmęczyło mnie ciągłe branie za port tego, co okazuje się zwodniczą mgłą, i często zapytuję sam siebie, czy rzeczywiście istnieje ów stały ląd, którego tak długo poszukujemy, czy naszym przeznaczeniem nie jest raczej nieskończone żeglowanie po pełnym morzu". Alexis de Tocqueville
.
Informacja dodatkowa - Ponieważ ten blog to nie chlewik, mr offy i tym podobna zbieranina wstępu tutaj nie ma.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka