michal wisniewski michal wisniewski
27
BLOG

Incydent antysemicki

michal wisniewski michal wisniewski Polityka Obserwuj notkę 3

Niestety, znów kosztem załatwiania prywatnych interesów Gazeta Wyborcza funduje nam antysemityzm. Jeszcze kilka dni temu nikt nie miał pojęcia kim jest Rafał Betlejewski. Ja zresztą też. Tak właściwie to nadal nie za bardzo wiem, bo informacja która znalazłem to laurka na portalu gazeta.pl - takie tam krótkie info, że facet tryska co chwilę nowymi pomysłami. Jako że laurka nosi datę 2004 - od tamtego czasu Betlejewski chyba średnio tryskał, bo szczególnie głośno o nim nie było. No więc ostatnio wpadł na pomysł - coby na murach zacząć malować hasło "Tęsknię za Tobą Żydzie". Ostatnio zreszta rok 2004 został przypomniany w gazeta.pl - bo własnie do tego roku odwołują się informacje o Betlejewskim w artykułach gazety. Acha - z dodatkową informacją o jego "talencie'

Po miesiącu. Uwaga - po miesiącu na murze obok dawnej synagogi na ulicy Stawnej w Poznaniu ktos napisał "Nie zażydzicie nam Polski!".Uwaga - od połowy stycznia do końca lutego w Polsce udało się "wykryć" 1 napis którego autor.. No wlaśnie. Gazeta informuje o "antysemickim napisie". Czy napis jest antysemicki? A gdyby ktoś napisał "nie zamerykanizujecie nam Polski" mielibyśmy do czynienia z incydentem antyamerykańskim. W ogóle nie wiadomo, jaki jest związek akcji Betlejewskiego i napisu w Poznaniu. "Antysemicki' incydent doczekał się już nie tylko informacji na pierwszej stronie gazeta.pl (czy jest o nim informacja w wydaniu papierowym nie wiem - nie czytam) ale także komentarza niejakiego Włodzimierza Nowaka. A ów oburzony Nowak chce się dowiedzieć - dlaczego autor tamtego napisu "nienawidzi Żydów".

Jednym słowem - mamy modelowy przykład incydentu antysemickiego, który tylko się prosi o nagłośnienie za granicą. Zastanawiam sie - czy przy takiej ilości artykułów i tak dziwacznym charakterze akcji to nie któryś redaktor "Gazety" malował owo "zażydzanie Polski" - przecież po miesiącu oczekiwania choćby jedna osoba która nie tęskni za Żydami musiała się w Polsce zająć. Gdyby się nie znalazła - mam wrażenie że byśmy przeczytali na gazeta.pl o paskudnych antysemitach, którzy są tak paskudnymi antysemitami że "utalentowanego" Betlejewskiego całkiem olali.

O całej akcji rozmawiałem zresztą dziś z kolegą (żydowskiego pochodzenia) i jego pierwszą reakcja na moje informacje było zdanie "ale o co w ogóle chodzi".

No właśnie - ale o co w tym właściwie chodzi? . No, chyba że chodzi o darmową reklamę Betlejewskiego, ale to by znaczyło, że chodzi jak zwykle o pieniądze. Tylko czy taka konstatacja nie jest bynajmniej antysemicka?

Redaktorom "Gazety" gratuluje jednak zaparcia w kreowaniu incydentow. Wiem już na pewno - czym różni sie tekst redaktora owej gazety od oszołomowatego tekstu byle jakiego bloggera. Otóż - zasiegiem odbioru oszołomizmu.

"Rewolucja Francuska zaczyna się wciąż na nowo, bo wciąż mamy do czynienie z jedną i tą samą rewolucją. W miarę jak posuwamy się przed siebie, jej finał oddala się i ginie w mroku (. . . ). Zmęczyło mnie ciągłe branie za port tego, co okazuje się zwodniczą mgłą, i często zapytuję sam siebie, czy rzeczywiście istnieje ów stały ląd, którego tak długo poszukujemy, czy naszym przeznaczeniem nie jest raczej nieskończone żeglowanie po pełnym morzu". Alexis de Tocqueville . Informacja dodatkowa - Ponieważ ten blog to nie chlewik, mr offy i tym podobna zbieranina wstępu tutaj nie ma.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka