Palikot przynosi wstyd PO. Jest wcieleniem absolutnie najwiekszego dna na polskiej scenie politycznej. Polaczenie blazenady z kiepskim szol na poziomie tzw "pierdzacych poduszek". Problem jest w tym - ze nawet takie cos jak Palikot jest chronione w Polsce prawem - i to co napisał Łążący Lazarz moglo zostac przez Palikota uzyte - zarowno do ataku na samego blogera jak i na wlascicieli S24. Nie mam nawet watpliwosci - iz Palikot moglby to zrobic - jest dostatecznie bezczelny.
Swoja droga - Palikot robi z polskiej polityki chlew, a g...no ktore przy tym bryzga przylepia sie tez do PO - mam nadzieje ze w koncu ktos to zauwazy.
"Rewolucja Francuska zaczyna się wciąż na nowo, bo wciąż mamy do czynienie z jedną i tą samą rewolucją. W miarę jak posuwamy się przed siebie, jej finał oddala się i ginie w mroku (. . . ). Zmęczyło mnie ciągłe branie za port tego, co okazuje się zwodniczą mgłą, i często zapytuję sam siebie, czy rzeczywiście istnieje ów stały ląd, którego tak długo poszukujemy, czy naszym przeznaczeniem nie jest raczej nieskończone żeglowanie po pełnym morzu". Alexis de Tocqueville
.
Informacja dodatkowa - Ponieważ ten blog to nie chlewik, mr offy i tym podobna zbieranina wstępu tutaj nie ma.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka