michal wisniewski michal wisniewski
478
BLOG

Geniusze salonu 24

michal wisniewski michal wisniewski Polityka Obserwuj notkę 13

Co jakis czas salon 24 przyciaga geniuszy. Cecha geniusza jest jak wiadomo - niezrozumienie w otaczajacym go tlumie przecietniakow. Dopiero wiele lat pozniej geniusz geniusza jest odkrywany, a nastepnie slawiony przez pokolenia. Pierwszym geniuszem S24 byl niejaki Pawel Paliwoda, ktory wslawil sie m.in odwazna walka z ufoludkami, ktorych uznal za cos w rodzaju emanacji Lucyfera (czy jakos tak - dawno to juz bylo).

Od tamtego czasu S24 opuscilo wielu kolejnych geniuszy. Wiekszosc z geniuszy utworzyla swoje wlasne portale, skierowane jak wiadomo do szerokiej publiki.

Ostatnio odeszli kolejni. Odeszli - slusznie uwazajac (jak to przeczytalem na innym portalu), ze publicystyka prawicowa (ma sie tutaj rozumiec oczywiscie jedynie sluszna prawicowa - dopisek autora) - jest nieskuteczna, bo funkcjonuje w srodowisku ludzi juz przekonanych.

Aby temu zaradzic, nowi wielcy rewolucjonisci odeszli z S24, aby zalozyc w swoim gronie kolejne wiekopomne dzielo skierowane do szerokich mas. Szerokie masy dzieki temu beda mogly jak sie domylam przeczytac juz bez zadnych wrogich nalecialosci o geniuszu Jaroslawa i okupacji w jakiej znajduje sie umeczona ojczyzna. Glownym motorem zmiany wiec tego nowego przelomu bedzie wyjscie do owych mas z owa wesołą nowina. W tym celu jak przypominam zalozony zostanie nowy internetowy osrodek ktory bedzie serwowal najprawdziwsza prawdę, rozniaca sie tym od pozostalych ze ta bedzie juz prawdziwsza od tej poprzedniej, ktora nie byla najprawdziwsza.

A moj komentarz (a dokladnie 2)

1) Jak to mawial Kazik: niezglebione sa poklady ludzkiej niekumacji..

2) Ludzie zupelnie szczerze sa w stanie wymyslec cos takiego, na co nie wpadlaby nawet ekipa Monty Pythona.

No to alleluja i do przodu! :)

"Rewolucja Francuska zaczyna się wciąż na nowo, bo wciąż mamy do czynienie z jedną i tą samą rewolucją. W miarę jak posuwamy się przed siebie, jej finał oddala się i ginie w mroku (. . . ). Zmęczyło mnie ciągłe branie za port tego, co okazuje się zwodniczą mgłą, i często zapytuję sam siebie, czy rzeczywiście istnieje ów stały ląd, którego tak długo poszukujemy, czy naszym przeznaczeniem nie jest raczej nieskończone żeglowanie po pełnym morzu". Alexis de Tocqueville . Informacja dodatkowa - Ponieważ ten blog to nie chlewik, mr offy i tym podobna zbieranina wstępu tutaj nie ma.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (13)

Inne tematy w dziale Polityka