Redaktor Warzecha nie rozumie, dlaczego nie mozna kwestionowac przeszlosci Bronislawa Geremka. Powod jest jednak bardzo prosty - poniewaz zadajac pytania, moze sie okazac ze wyjdzie jakis smrod. Chyba logiczne jest, ze Fundacja Bronislawa Geremka nie chce zeby wyszedl jakis smrod? O innych nie wspomne...
O przeszlosc Geremka i innych mozna pytac - ale tylko z nalezytym szacunkiem. Sam fakt zadania niewlasciwego pytania oznacza zas brak szacunku. Tak wiec pytania bez nalezytego szacunku zadac nie mozna. Ot, taki paragraf 22.
"Rewolucja Francuska zaczyna się wciąż na nowo, bo wciąż mamy do czynienie z jedną i tą samą rewolucją. W miarę jak posuwamy się przed siebie, jej finał oddala się i ginie w mroku (. . . ). Zmęczyło mnie ciągłe branie za port tego, co okazuje się zwodniczą mgłą, i często zapytuję sam siebie, czy rzeczywiście istnieje ów stały ląd, którego tak długo poszukujemy, czy naszym przeznaczeniem nie jest raczej nieskończone żeglowanie po pełnym morzu". Alexis de Tocqueville
.
Informacja dodatkowa - Ponieważ ten blog to nie chlewik, mr offy i tym podobna zbieranina wstępu tutaj nie ma.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka