woodya woodya
52
BLOG

Król jest nagi

woodya woodya Polityka Obserwuj notkę 4

Dyskusje toczą się wielkie w Salonie, w mediach nt pierwiastka, Unii, narodowych interesów - temperatura gorąca, przerzucanie się argumentami (rzadziej), wyzwiskami (częsciej) na porządku dziennym.

Ale jak by się temu przyjrzeć to się okazuje że przysłowiowy król jest nagi. Słuchałem dziś w TokFM red Janke (uwaga na boku do audycji jest taka że, Panie Redaktorze, obowiązkiem opozycji i mediów nie jest popieranie każdej polityki rządu - gdyby opozycja oraz media miały więcej odwagi przy okazji Iraku czy hasła Rokity o Nicei, moglibyśmy być w dużo lepszej pozycji niż teraz) i okazuje się że Polski rząd długo nie mógł sie zdecydować na to co by z tym traktatem zrobić, pierwiastek spadł im jak z nieba bo inaczej to nic nie mieliby do powiedzenia. Zadnej idei, żadnej koncepcji jak to rozegrać (to opinie red Sienkiewicza).

Teraz czytam u red Warzechy że pan Prezydent siadł sobie do Traktatu, w końcu go przeczytał i okazało że mu sie jednak jeszcze cos mu się w nim nie podoba!!! To co Pan Prezydent za moje pieniądze robił przez ostatnie dwa lata???? Gardłuje on na temat Europy i naszej pozycji a teraz się okazuje że dopiero co przeczytał Traktat w całości??? A czas na to żeby dać wywiad we francuskiej TV na temat tego że Wałęsa był największym zagrożeniem Polskiej demokracji po 1989 roku oczywiście miał (swoją drogą ciekawe jak się czują publicyści w rodzaju red Ziemkiewicza co swego czasu pomstowali na Geremka czy Kwaśniewskiego za krytykowanie PiS w europejskiej prasie).

Na to jeszcze nakładają się "występy" min Fotygi. Jeśli jeszcze, z freudowskiego punktu widzenia, jestem w stanie zrozumieć czemu prezydent Kaczyński wzdraga się przed ludźmi z doświadczeniem w dyplomacji (Meller, Bartoszewski) to za nic nie jestem w stanie zrozumieć czemu trzyma panią Fotygę na tym stanowisku. Jeśli już czas jest taki aby eliminować osobowości i samodzielnych polityków (vide Sikorski) to chociaż postawiłby kogoś poprawnego na tym stanowisku. Marek A. Cichocki, jak łatwo sprawdzić nie jest moim ulubieńcem, o niebo lepiej byłby w stanie poprowadzić to ministerstwo.

A wracając do sprawy pierwiastka i szczytu. Zaskakuje mnie coraz bardziej jedna sprawa (dużo bardziej interesująca niż spory o pierwiastek) która chyba tylko na blogu red Szostkiewicza została zauważona. De facto nikt z małych i średnich krajów nie popiera naszej propozycji (Czesi ponoć, mowa była o tym chyba u red Janke dziś w TokFM, zgodnie ze swoją tradycją sprytnych acz rozsądnych ruchów politycznych negocjują coś z Niemcami w zamian za porzucenie Polski). Jak się czyta wypowiedzi polityków z Estonii czy Węgier to ich krytycyzm jest nawet większy niż w Niemczech, a przecież to ponoć również w imieniu tych małych krajów Polska zgłosiła swoją propozycję. Polska zajmuje się "wielką polityką", pomstuje na Niemcy że dogadują się w sprawie gazu z Rosją ponad naszymi głowami a tym czasem Słowacy z Austriakami budują przedłużenie szerokotorowej kolei z Rosji oraz Ukrainy i jakoś nie przerażą ich wizja eszelonów armii rosyjskiej pod osłoną nocy wdzierających się do Bratysławy (ta kolei, tak przy okazji, też jest naszą zadrą że się omija nasz piękny kraj nad Wisłą i jest to oczywiście "antypolski spisek")

Izolacja Polskich propozycji wśród krajów Europy Wschodniej pokazuje jak inna jest nasza (czy też może klasy politycznej bo raczej nie Polaków) wizja Europy. Kraje naszego regionu postrzegają EU jako sposób na awans cywilizacyjny, lepsze możliwości rozwoju dla własnych obywateli czy , last but not least, bezpieczeństwo polityczne. Wygląda na to jakby kraje Europy środkowej wyciągnęły wnioski z własnej historii i np z nieszczęścia jakim w sumie był rozpad Austro-Węgier dla Europy. Może warto wyjść czasem poza polskie opłotki i rozejrzeć się w około?

 

PS

Dla chcących poczytać coś o historii Europy Srodkowej to polecam pamiętniki adm. Horthy, regenta Węgier w okresie międzywojennym - (po angielsku) - są jakieś problemy z automatycznym linkiem, podaje w wersji "tradycyjnej": www.hungarian-history.hu/lib/horthy/horthy.pdf

woodya
O mnie woodya

4RP i jej zwolennicy (czyli za co ich kochamy....): woodya Jesteś śmierdzącym gównem... 2008-06-07 20:14 mordotymoja ------------------- Nie czytam Ciebie boś pożytecznym(albo nawet i przestępczym beneficjentem III RP) Jedynie więc odnośnie tytułu: kojarzenie PiS-u z komuną to kurewskie bydlactwo medialne, na które się złapałeś jako michnikowski cyborg lub powtarzasz ten kurewski numer całkiem świadomie. W pierwszym przypadku można Cię jeszcze próbować uświadomić, jesliś zaś drugim - **** Ci w ***. 2008-06-07 20:24 ArtB

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka