Toczy się dyskusja czy szczyt był sukcesem czy nie. Premier twierdzi że tak, podobnie jak obrońcy PiS, popiera ich SLD czy LiD. Gratulacje składa prof Geremek. Kilka moich komentarzy na "gorąco".
W mojej opinii, jeśli uwzględni się sytuację z czwartkowego ranka, Polska odniosła sukces. Celowo pisze Polska a nie rząd. Odnieśliśmy sukces ponieważ tym razem Prezydent stojąc na przepaścią jednak nie wykonał kroku naprzód (ciekawe czy ktoś pamięta jeszcze skąd to?) i udało ograniczyć się straty do poziomu wyznaczanego przez wypowiedź Premiera o II wojnie.
Udało się Unii (na czym i mi bardzo zależało):
1. otworzyć drogę do przyjęcia traktatu
2. oraz wykonano kolejny, mały ale jednak, krok w kierunku pogłębienia integracji.
Kalkulacje naszego rządu że trwale uda się wykoleić cały proces okazały się na szczęście płonne.
Nie można też, moim zdaniem mówić, o pogłebiębieniu czy większej izolacji Polski, z tego powodu że nie sądzę aby ktokolwiek był zaskoczony w jakiś szczególny sposób postawą rządu PiS. Nawet wypowiedzi Premiera o II wojnie raczej potwierdziły to co myślano i wiedziano o obu braciach niż wniosły jakąś "nową jakość".
Podejrzewam że państwa Unii jeśli chodzi o stosunki z Polską zajmą teraz pozycję wyczekująca do czasu aż sytuacja polityczna w Polsce ulegnie zmianie i albo w PiS zajdą zmiany (w rodzaju come back Marcinkiewicza i odejście Jarosława Kaczyńskiego, ale to raczej mało prawdopodobne) albo na skutek wyborów zmieni się rząd.
Niestety straciliśmy szanse na uzyskania pozycji lidera integracji lecz nie jest to pierwszy raz i raczej (niestety) nie ostatni. No ale nikt nie spodziewał się że PiS intelektualnie będzie wstanie podołać takiemu zadaniu więc rozczarowanie tym elementem nie jest szczególnie wielkie.
4RP i jej zwolennicy (czyli za co ich kochamy....):
woodya
Jesteś śmierdzącym gównem...
2008-06-07 20:14
mordotymoja
-------------------
Nie czytam Ciebie boś pożytecznym(albo nawet i przestępczym beneficjentem III RP)
Jedynie więc odnośnie tytułu: kojarzenie PiS-u z komuną to kurewskie bydlactwo medialne, na które się złapałeś jako michnikowski cyborg lub powtarzasz ten kurewski numer całkiem świadomie.
W pierwszym przypadku można Cię jeszcze próbować uświadomić, jesliś zaś drugim - **** Ci w ***.
2008-06-07 20:24
ArtB
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka