Na marginesie dyskusji nt ustawy o TK i felietonie Zdorta z rzepy przyszła mi taka myśl do głowy że zmiana ta - te dwa przepisy: o kadencji prezesa i o kolejności procedowania - są fantastycznym papierkiem lakmusowym, swego rodzaju "sprawdzam" dla poglądów nas wszystkich.
Obie zmiany wynikają z partyjnej potrzeby PiS na zwiększenie kontroli nad TK. Zmiana kadencji da politykom większy wpływ na to jak działa TK, zaś wprowadzenie kolejności jest klasycznym przepisem mającym na celu faktyczne ograniczenie kontroli konstytucyjnej ustaw. Dla przykładu, jeśli ktoś chciałbym zrobić coś dla rzeczywistej reformy TK,
to wprowadziłby przepis dot. sankcji na Sejm i Rząd za niewykonywanie wyroków TK -
to byłaby zmiana wzmacniająca instytucje a nie polityków i partie.
Głosowanie w Sejmie pokaże, moim zdaniem, to na ile z tego co się mówi nt antykomunizmu w polskiej polityce jest prawdą a na ile tylko mistyfikacją. Albo ktoś jest za tym aby pożegnać myślenie w stylu dawnej epoki albo wręcz przeciwnie. Weryfikacji ulegnie też moja teza o personalizacji poglądów politycznych - od dawna mam wrażenie że w Polsce łatkę antykomunisty czy liberała albo lewicowaca dostaje się "po nazwisku". Nie ważne jakie poglądy ma Kwaśniewski - jest komuchem, nie ważne jakie poglady ma Miller - jest lewakiem, nie ważne jaki poglądy ma Kaczyński - jest prawicowcem. A przecież jeśli przeanalizować słowa tych trzech panów, ich czyny z ostatnich 10 lat -
żadna z tych rzeczy nie jest prawdą.
Ustawa o TK - jako krótka, prosta, jasna, żaden z niej wielki kodeks - daje nam łatwy i przejrzysty wgląd w to kim tak naprawdę są nasi politycy.
I coś mi sie wydaje że antykomunistów będziemy musieli szukać gdzieś poza PiS.
4RP i jej zwolennicy (czyli za co ich kochamy....):
woodya
Jesteś śmierdzącym gównem...
2008-06-07 20:14
mordotymoja
-------------------
Nie czytam Ciebie boś pożytecznym(albo nawet i przestępczym beneficjentem III RP)
Jedynie więc odnośnie tytułu: kojarzenie PiS-u z komuną to kurewskie bydlactwo medialne, na które się złapałeś jako michnikowski cyborg lub powtarzasz ten kurewski numer całkiem świadomie.
W pierwszym przypadku można Cię jeszcze próbować uświadomić, jesliś zaś drugim - **** Ci w ***.
2008-06-07 20:24
ArtB
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka