woodya woodya
22
BLOG

"Nie czyń drugiemu co Tobie nie miło" - Żukowski w Rzepie

woodya woodya Polityka Obserwuj notkę 5

Tomasz Żukowski pisze w Rzepie:

"Bez względu na ocenę pracy CBA zarzut totalitaryzmu, który pojawił się w "Gazecie Wyborczej", jest absurdalny i nieuczciwy. Naturalny w demokracji spór o model państwa i o sposoby walki z korupcją został nazwany w sposób zmierzający do wykluczenia jednej ze stron z dyskursu - pisze socjolog i politolog Tomasz Żukowski"

Cały długi artykuł poświęcony jest temu że GW z Dziennikiem flekuje zbyt mocno PiS i tym samym szkodzi debacie w Polsce, ponieważ można się spierać, może krytykować ale nie można wykluczać. Szkoda tylko że Żukowski nie zadał sobie trudu aby dokonać porównania zachowania GW i Dziennika przed 2005 rokiem i po. Myślę że byłoby to niezmiernie interesujące zestawienie i wymiernie podniosłoby poziom i wiarygodność tez Żukowskiego.

Z taką ogólna tezą Żukowskiego można (i nalezy) się zgodzić bo sens demokracji polega na tym że nigdy do konca nikt nie wygrywa, nikt do konca nie przegrywa. Spory nawet ostre nie polegają na tym że odmawia się przeciwnikowi prawa do uczestnictwa na równych, takich samych warunkach w polityce.

Tezy Żukowskiego można rozciągnąć na, moim zdaniem, historię całej IIIRP -- jej największa słabością był brak zgody na zasadę że każdy kto akceptuje demokratyczne reguły gry politycznej, ma prawo uczestnictwa w polityce na takich samych warunkach.

Trzy nurty polskiej polityki po 1989 r - tj postkomuniści, środowisko UW oraz tzw. prawica - miały problem ze wzajemną akceptacją. Szczególnie dwa środowiska postsolidarnościowe z trudem przyjmowały do wiadomości istnienie postkomunistów, powody tego stanu rzeczy było dosyć oczywiste, pisałem o tym trochę przy okazji "Hallowskiego upokorzenia". Wspomniany przez ze mnie wczoraj wywiad z Michalskim w KP zawiera wiele ciekawych odniesień na ten temat - jeśli w warstwie czystej pragmatyki, "przyziemnych" spraw polityki jest on w stanie znaleźć wiele interesującego u Kwasniewskiego czy Millera (btw polecam wywiad Michalskiego z Millerem w ostatniej Europie) to "upokarza" go fakt że tacy ludzie w ogóle istnieją. Mamy tu do czynienia z klasycznym już rozdarciem, jakie prezentuje wielu np tu na Salonie24 - jak dyskutują o podatkach to wychodzi na to że powinni głosować na Millera ale z "zaciśniętymi zębami" glosują na Kaczyńskiego, rekompensując sobie to kaskadą wyzwisk pod adresem Millera tak jakby wyzwanie go od stalinisty czy innego Marsjanina unieważniać miało jego poparcie podatku linowego.

Co do przyszłości jestem pesymistą, w moim przekonaniu media w Polsce z definicji są antyrządowe (słynne "SLD mniej wolno" Milewicz w 2001) bo "to się lepiej sprzedaje" przy skłonnosci polaków do narzekania i po chwilowym (i to wcale nie jest pewne ze coś takiego będzie) zachwycie nad nowa władzą po wyborach przejdą media na pozycję krytyczne wobec nowego rządu. Sukces populistów czy rozczarowanie polaków państwem jest w pewnej mierze również winą mediów które zawsze były "przeciw" i swoją misję postrzegały aby piętnować co tylko się da. Z tym że jak był to rząd SLD to zapewnie Żukowski nie miał nic przeciwko, zaś dziś troche go to boli.

Z mediami po wyborach będzie tak ze jeśli będzie to rząd tylko PO to GW będzie go atakować za liberalizm a Dziennika za jego brak. Jak będzie to POLiD to wróci stara mantra "postkomunizmu". Jestem nawet sobie w stanie wyobrazić come back Kaczyńskiego w mediach, tak jak dziś obserwujemy powrotu tak nielubianych kiedyś w prasie Millera czy Buzka. Jedyne na co możemy liczyć to chyba zmiana pokoleniowa w mediach (co się dzieje, patrz zmiany w Agorze) i w polityce (z tym gorzej). Choć z drugiej strony jak czytam wpisy na Salonie24 to mam wrażenie że liczba "bojowników ostatniej godziny" rośnie im dalej od Prl i to zwłaszcza wśród ludzi młodych.

Mimo że art Żukowskiego zajmuję się połową problemu, bliższą mu ideowo, to jednak warto go przeczytać bo może jednak kogoś to oświeci i po prawej stronie, w imię zasady "nie czyń drugiemu co Tobie nie miło" 

woodya
O mnie woodya

4RP i jej zwolennicy (czyli za co ich kochamy....): woodya Jesteś śmierdzącym gównem... 2008-06-07 20:14 mordotymoja ------------------- Nie czytam Ciebie boś pożytecznym(albo nawet i przestępczym beneficjentem III RP) Jedynie więc odnośnie tytułu: kojarzenie PiS-u z komuną to kurewskie bydlactwo medialne, na które się złapałeś jako michnikowski cyborg lub powtarzasz ten kurewski numer całkiem świadomie. W pierwszym przypadku można Cię jeszcze próbować uświadomić, jesliś zaś drugim - **** Ci w ***. 2008-06-07 20:24 ArtB

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka