woodya woodya
71
BLOG

Sąd: zatrzymanie Kaczmarka było niezasadne

woodya woodya Polityka Obserwuj notkę 12

Zgodnie z moim mottem w IVRP nie ma niepodważalnych dowodów, fałszywych oskarżeń, są tylko opinie. Okazało się, że jednak są instytucje które potrafią wyjść poza "bieżączka" polityczną i trzymać się zasad.

Pytanie o realny sens zatrzymania Kaczmarka w sytuacji kiedy prokuratura i tak pokazała dowody publicznie oraz nie chciała go aresztować przewijało się od samego początku przez cała dyskusję o tej aferze. Sam o tym pisałem. Dziś już wiadomo, że z formalnego punktu widzenia nie było one konieczne. Wiadomo że motyw polityczny był tu nawet nie dominujący a jedyny.

Decyzja ta wiąże się z inna decyzją sądu w sprawie Wąsacza. W jego sprawie sąd nakazał mu wypłacić odszkodowanie (szkoda że z moich podatków a nie z prywatnych funduszy Ziobro) w bardzo podobnej sprawie. Staroświecko można by stwierdzić, że sprawa jest honorowa dla Ziobry i, nawet jeśli nie dymisja to choćby jedno "przepraszam" jest wskazane. 

Jeden z bloggerów dziś napisał że nie będzie głosować na PiS z powodu (braku)szacunku. Dziś uzyskał jeszcze jeden dodatkowy element który może go utwierdzić w powziętej decyzji.

Pewnie zaraz się dowiem o zbrodniczości sądu czy konieczności przed jaką stał PiS zatrzymując trzech panów. Obrońcy, niestety, zawsze się znajdą. Nudne jest już powtarzanie, że od partii która ma w nazwie Prawo i Sprawiedliwość, wymagać można legalizmu i poszanowania zasad oraz ducha praw.

Parafrazując klasyka - "Są jeszcze Sądy w Warszawie". I całe szczęście

------------------------

Najważniejsze motywy rozstrzygnięcia dziennikarzom przedstawił wiceprezes sądu Jerzy Podgórski. Ujawnił on, że prokuratura jako powód zatrzymania Kaczmarka podała obawę zacierania przez niego śladów przestępstwa. W opinii sądu jednak taka groźba nie jest w żaden sposób udokumentowana w aktach sprawy - mówił prezes Podgórski.

Podkreślił też, że prokuratura zwlekała z przesłaniem sądowi zażaleń obrony Kaczmarka na zatrzymanie. Mówił, że z akt sprawy wynika, iż pierwszy obrońca Kaczmarka złożył swe zażalenie 31 sierpnia rano, a drugi adwokat - 2 września. Pierwsze sąd otrzymał 3 września, a drugie - 5 września.

- Prokuratura powinna przesłać je niezwłocznie i nie wiadomo, czemu tego nie uczyniła. Czynności z udziałem pana Kaczmarka zakończono w prokuraturze 31 sierpnia po godz. 13.00. Nie było przeszkód faktycznych czy procesowych, by nie nadawać wcześniej skargom biegu - mówił sędzia Podgórski, podkreślając, że to "kardynalne naruszenie" procedury karnej.

Przypomniał on, że mimo zakończenia 31 sierpnia po godz. 13.00 czynności z udziałem Kaczmarka nie został on zwolniony ani też nie przekazano go do dyspozycji sądu z wnioskiem o aresztowanie.

- Opisana obstrukcja procesowa nie dość, że godzi w kardynalne zasady postępowania karnego - to może stanowić kolejny dowód tego, że zatrzymanie podejrzanego służyło innym celom niż dobro śledztwa - stwierdził sąd w postanowieniu.

Zgodnie z przepisami, sąd o swej decyzji zawiadomił warszawską prokuraturę apelacyjną, która nadzoruje prowadzącą śledztwo prokuraturę okręgową.

Uznanie przez sąd, że zatrzymanie Kaczmarka było niezasadne, nie ma praktycznego znaczenia dla jego sprawy karnej, ale może być np. argumentem przed sądem cywilnym, gdyby chciał pozwać organy państwa za podjęte wobec niego działania. Decyzja nie oznacza też, że same zarzuty są niezasadne.

woodya
O mnie woodya

4RP i jej zwolennicy (czyli za co ich kochamy....): woodya Jesteś śmierdzącym gównem... 2008-06-07 20:14 mordotymoja ------------------- Nie czytam Ciebie boś pożytecznym(albo nawet i przestępczym beneficjentem III RP) Jedynie więc odnośnie tytułu: kojarzenie PiS-u z komuną to kurewskie bydlactwo medialne, na które się złapałeś jako michnikowski cyborg lub powtarzasz ten kurewski numer całkiem świadomie. W pierwszym przypadku można Cię jeszcze próbować uświadomić, jesliś zaś drugim - **** Ci w ***. 2008-06-07 20:24 ArtB

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (12)

Inne tematy w dziale Polityka