woodya woodya
38
BLOG

Szczyt UE - ryzyko blamażu jednak mniejsze, Prezydent trochę spa

woodya woodya Polityka Obserwuj notkę 20

Jak było do przewidzenia pomysły Prezydenta aby ostro zaatakować Rosję sankcjami nie spodobały się nawet bałtom. Usłyszałem dziś nawet informację w radiu, iż Kaczyński telefonicznie uzgodnił z Merkel wspólne stanowisko o popieraniu Sarkozy w jego polityce mediacyjnej.

Domyślać się można tylko, że konsultacje jakie odbył Prezydent w ciągu ostatnich 72h jasno pokazały, że to Tusk i Sikorski mieli lepsze rozeznanie sytuacji oraz lepszy pomysł na to jaką politykę powinna prowadzić Polska w czasie poniedziałkowego szczytu. Nawet Gruzja, ustami jednego z ministrów, mówiła że nie o sankcje chodzi a jasne stanowisko potępiające Rosję. Trudno oczywiście przesądzać jak się nasz prezydent zachowa w poniedziałek, ale ryzyko blamażu jest już mniejsze niż wczoraj. Zesztą już dziś sama kanacelaria Prezydenta próbuje sprzedać tezę że w sumie Prezydent od początku był łagodny i hamował wszystkich tych co chcieli z Rosją ostro. Skoda tylko że nie pohamował się sam w Tibilis.


Pojawia się jednak pytanie o sens polityki naszego Prezydenta. Dwa ciekawe głosy na ten temat przynosi dziś Dziennik:

Dziś w Dzienniku prof. Kuźniar stawia mocne tezy poddające w wątpliwość zdolność Kaczyńskiego do prowadzenie polityki zagranicznej zgodnej z interesem narodowym. Pisze on iż w trzech ważnych sprawach ostatnich miesięcy przyjmował on optykę innych krajów i kierował się innymi interesami niż Polski - mowa tu o Lizbonie (gdzie kierował się interesem Irlandii a nie Polski), Tarczy (interesem USA a nie naszym) oraz Gruzji (interesem Gruzji a nie Polski). 

Cezary Michalski pisze za to o tym, iż Prezydent wyciągnął całkowicie błędną lekcję z naszej historii - zamiast mieć na uwadze kondycję naszego kraju i zamiast starać się go wzmacniać, gotowy jest iść na międzynarodowe bitwy o których z góry wiadomo iż musi przegrać. Michalski pisze iż efektem tego podejścia jest dalsze osłabianie Polski, a zwłaszcza godzenie w żywotnie ważne dla naszego bytu związki z Europą. 

Warto aby nasi politycy ze wszystkich partii pochylili się nad tymi głosami i z większą rezerwą podchodzili do polityki jaką - mniej lub bardziej udolnie - próbuje aplikować nam Prezydent (ale zresztą nie tylko on).

Na koniec muszę się pokajać za mój przedostatni wpis - wszystko wskazuje na to iż Sarkozy wcale nie miał zamiaru rozgrywać Kaczyńskiego i Tuska. Prawda była, jak donoszą media, prozaiczna - to nasz prezydent sam wybłagał zaproszenie u francuzów a nie Sarkozy zastawił na niego pułapkę. Nie doceniłem Sarkozy`iego i przeceniłem naszego Prezydenta - mój błąd.

woodya
O mnie woodya

4RP i jej zwolennicy (czyli za co ich kochamy....): woodya Jesteś śmierdzącym gównem... 2008-06-07 20:14 mordotymoja ------------------- Nie czytam Ciebie boś pożytecznym(albo nawet i przestępczym beneficjentem III RP) Jedynie więc odnośnie tytułu: kojarzenie PiS-u z komuną to kurewskie bydlactwo medialne, na które się złapałeś jako michnikowski cyborg lub powtarzasz ten kurewski numer całkiem świadomie. W pierwszym przypadku można Cię jeszcze próbować uświadomić, jesliś zaś drugim - **** Ci w ***. 2008-06-07 20:24 ArtB

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (20)

Inne tematy w dziale Polityka