czyli gramofon i płyty winylowe Part III
Przyznaję , w podstawówce na prywatkach( kto jeszcze używa tego słowa) , pierwsze bicie serca w kierunku drugiej płci , było także związane z tym utworem , puszczanym z magnetu ZK 146 Stereo i tańczonym cheek to cheek

a oto ta lepsza - nieangielska wersja
no i to okreslenie - moja sympatia.
Nie mówiąc już o karesach :)) ............................
p.s. jeszcze mnie skleroza nie zjadła - szukałem w pamięci a potemw you tube - prywatkowego utworu z tamtych lat ale nie perłowego a black
jest :)))))))
W związku z końcem postkomunistów,a poszerzeniem pojęcia lewica oraz uznaniem Gierka za patriotę - odkurzam znaczek sprzed 35 lat "Za nic bym nie chciał , aby uważano mnie za człowieka poważnego , bo w obecności tzw. poważnych ludzi dzieci bawia się bez wigoru i radości , kobiety przestają być zalotne , wojskowi nie chcą opowiadac pieprznych anegdot , maski zdejmuja lub nadziewają w ich obecności tylko ludzie smutni. A na dodatek - durnie są zawsze poważni.
Jeden z tych poważnych wygłosił najgłupsze zdanie w salonie na mój temat "dyskomfort części dyskutantów wynikający z tej wprost niemożliwej już do banalizowania, relatywizowania czy tym bardziej ignorowania kompromitacji PO, wzrósł niepomiernie i manifestuje się w sposób różnoraki. Jedni fundują nam różnego rodzaju divertissement w postaci zagadek...."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości