Boruc nie ma komu podac. Tak wyglada rozpoczecie akcji z naszej strony. Ukraincy lepsi taktycznie i coraz czesciej lepsi w pojedynkach "jeden na jednego".
Zniechecony stadion milczy. Osiemnascie minut. Moze mi cos umknelo, ale chyba nie oddalismy Ukrainie pilki po ich zamierzonym wykopie w aut...
To jeste moment na skuteczny "strzal rozpaczy". Racjonalnych przeslanek nie ma, ale moze chociaz remis. Jesli los pomoze, bo z gry na razie nadziei wyczytac nie sposob. Jeszcze kwadrans...
Leszek Budrewicz - dziennikarz, pisarz, poeta, wykładowca akademicki, działacz struktur podziemnych "Solidarności", w młodości wicemistrz Polski w piłce wodnej. Laureat nagrody miesięcznika „Odra” za reportaż o powodzi we Wrocławiu w 1997 roku.
Publikacje: zbiory poezji "Pierwsza i druga wojna światów", „Pasta z rasta”, "Noc długich szyi", „Wiersze wezbrane”, „Wieczna teraźniejszość” oraz zbiór opowiadań "Złodziej cukierków".
W latach 70’ i 80’ działacz opozycji (szczegóły: http://www.encyklopedia-solidarnosci.pl/wiki/index.php?title=Leszek_Budrewicz).
W 2008 roku nakładem wrocławskiego IPN-u ukazała się książka: „Leszek Budrewicz. Z PRL do Polski. Wspomnienia z niejednego podwórka (1976–1989)” (więcej: http://www.ipn.gov.pl/portal/pl/229/9413/Z_PRL_do_Polski_Wspomnienia_z_niejednego_podworka_19761989.html)
Pełny biogram: http://pl.wikipedia.org/wiki/Leszek_Budrewicz
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości