Od około 2000 roku walczymy o ocalenie tej linii kolejowej będącej unikalną w skali kraju koleją wewnątrzmiejską, pozostałością zlikwidowanej podmiejskiej trasy do Szprotawy. Niestety, Gazeta Wyborcza dodatek zielonogórski przeprowadziła ogromną akcję na rzecz rozbiórki linii cenzurując wszelkie argumenty przeciwników. Słowem nie wspomnieli o rozlicznych propozycjach reaktywacji linii, nagłaśniając jedynie zwolenników "bulwaru".
Inne tematy w dziale Polityka