Liberałowie Liberałowie
72
BLOG

Kongres Wolności pod patronatem Gazety Wyborczej?

Liberałowie Liberałowie Polityka Obserwuj notkę 8

 

Lublin, 18.05.2010

Adres do organizatorów Kongresu Wolności

Jestem głęboko zawiedziony że Kongres Wolności ma tak antywolnościowego patrona medialnego jak Gazeta Wyborcza. Bojkotuję Kongres Wolności z racji patronatu Gazety Wyborczej. Z powodu Gazety której cenzury osobiście doświadczyłem, wraz z licznymi osobami niedawno protestując przeciwko rozbiórce linii szybkiego tramwaju, kolejki miejskiej w Zielonej Górze. Wszelkie protesty ta gazeta ocenzurowała, publikując jedynie argumenty zwolenników rozbiórki tej linii. Argumenty moje, ekonomisty transportu, dziennikarze mimo moich wielokrotnych próśb, przemilczeli.

Podobnych zdarzeń było na pęczki, donoszą o nich rzesze aktywistów i komentatorów społecznych z którymi wymieniam się poglądami. Osoba siedząca w tej chwili koło mnie na koncercie Philipa Glassa, gdzie akurat piszę te słowa, podała podobne przykłady z jej własnego doświadczenia z tą gazetą. Gazeta ta robiła kampanię nienawiści wobec ekologa któremu zarzuciła pobieranie ekoharaczu, a który wg siedzącej przy mnie osoby był akurat niewinny. Jako redaktor prowadzący gazety internetowej obiecałem mojej sąsiadce opublikować jej tekst broniący osoby-ofiary tej kampanii. 

Gazeta Wyborcza cenzuruje rozliczne poglądy i argumenty liberalne i proekologiczne. Gazecie tej nie podobają się postulaty polityczne ruchów takich jak Liberałowie, Liberałowie dla Warszawy, Zieloni, ruchy ekologiczne, rozliczne wolnościowe organizacje wyznaniowe i społeczne. Nadesłane stanowiska i apele nie są komentowane nawet wzmiankami. Większą pomoc w dziedzinie wolności gospodarczej dają inne media.

Dla mnie Gazeta Wyborcza reprezentuje towarzyskie układy i koterie. To nie jest medium, a partia polityczna. Podobne opinie wygłaszali ongiś konsultanci zagraniczni najęci przez tą spółkę. To, że Gazeta Wyborcza jest patronem Kongresu Wolności, traktuję jako sugestię że jest to kongres określonych środowisk, których nazwałbym „liberałami z Wyborczej”.

Bezkrytyczność organizatorów Kongresu Wolności wobec krytykowanego ze wszystkich stron sceny politycznej medium, a nawet jego wyszczególnienie jako patrona Kongresu, jest dla mnie jednoznacznym i czytelnym znakiem, że termin „wolność” należy postrzegać w kategoriach public relations, nie zaś semantycznych. Życzę udanego Kongresu. Moją hunę pokieruję gdzie indziej. Wierząc że żyjemy w świecie budowanym energiami, nie zamierzam dokładać swojej cegiełki do budowli pod takim patronatem. Do podobnej decyzji zachęcam moich kolegów liberałów z inicjatywy Liberalowie.com i czytelników Merkuriusza/ Polski Liberalnej.

Z wyrazami szacunku
Adam Fularz
Koordynator inicjatywy Liberalowie.com

 

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (8)

Inne tematy w dziale Polityka