Dziś o 15-tej: pikieta przeciwko agresji i brutalności policji

Liberałowie: Demontujmy ustrój totalitarny. Policję w Polsce należy rozparcelować między samorządy, pozostawiając niewielką formację ogólnokrajową.

Z uwagi na rosnącą agresję i brutalność polskiej policji, będącą, jak sądzimy, efektem braku kontroli oraz upolitycznienia jej przywództwa, proponujemy wprowadzenie organizacji tych sił porządkowych na wzór rozległych terytorialnie krajów rozwiniętych.

Proponujemy wzorem tych krajów:
-podział polskiej policji na 50 jednostek terytorialnych i podporządkowanie tych sił policyjnych władzom miast, związkom powiatów, albo samorządom województw.

-utworzenie specjalnej formacji pełniącej formę policji ogólnokrajowej, narodowej, zajmującej się tylko wybranymi zagadnieniami (np. przestępstwami wykraczającymi poza obszar jednego regionu). Byłaby to Policja Narodowa, Policja Krajowa- to nasze propozycje nazw.

Decentralizacja policji jest efektem jej historycznego rozwoju, a także jest efektem celowego zerwania z praktyką krajów totalitarnych. Taka sytuacja panuje w RFN- policja podlega pod landy, a likwidację wielkiej, scentralizowanej policji tłumaczono potrzebą uniemożliwienia powrotu totalitaryzmu, dla którego scentralizowana policja była wygodnym i posłusznym narzędziem represji. Polska winna wyciągnąć wnioski z doświadczeń innych krajów: podobnie jest czy to w USA (policje miejskie i stanowe) czy to w Wielkiej Brytanii (policje mające regionalny zakres kilku polskich powiatów i kontrolowane przez lokalne samorządy). Ponad tak zorganizowaną i rozdrobnioną policją istnieją specjalne policje ogólnokrajowe, federalne, mające specjalnie wydzielony zakres zadań.

(...)

Wydarzenia z ostatnich kilkunastu dni: zabójstwo czarnoskórego straganiarza Maxwella I. przez policjanta na slamsach przy dworcu Stadion, pierwsze od lat rasowe zamieszki jakie wówczas wybuchły, następnie zamieszki na Wilczej pod komendą policji, gdzie policja zaatakowała legalnie zebranych uczestników pikiety spontanicznej po Marszu Wyzwolenia Konopi, oraz rozbicie legalnej demonstracji Karola El-Kashifa, byłego właściciela apteki na rogu Puławskiej i Rakowieckiej, którą mu „zagarnięto”. Gdy przedsiębiorcy zagarnięto cały majątek ruchomy (towar z apteki), przykuł się on w proteście do bramy Ministerstwa Sprawiedliwości. Rządowa policja złamała oczywiście prawo i rozbiła legalną i zgłoszoną demonstrację Karola. Jego samego potraktowano gazem łzawiącym i zatrzymano na 12 godzin w karcerze.

Wydarzenia te dowodzą braku kontroli, wielkiego poczucia bezkarności i przyzwolenia na agresję w tej formacji. Policja nie przeprosiła za zabójstwo na slamsach wokół Stadionu Narodowego w Warszawie. Rzecznik stołecznej policji jest tak wiarygodny, że gdy wyjaśnialiśmy ze świadkami wszystkie 3 wymienione zdarzenia, świadkowie każdorazowo oskarżali rzecznika policji o spreparowanie i fałszowanie przebiegu zajścia.

Apelujemy do mediów, także do mediów rządowych (TVP, Rzeczpospolita-49 % udziałów skarbu państwa, rządowa agencja prasowa PAP) i mediów prorządowych (np. do telewizji TVN, związanej poprzez właścicieli z główną partią rządzącą) o traktowanie wypowiedzi rzecznika stołecznej Policji oraz rzecznika Komendy Głównej z taką samą atencją jaką daje się ofiarom policji. Badaliśmy zdarzenia- zarówno zabójstwo na Stadionie, jak i zajścia na Wilczej, i zaręczamy że policja, jako strona tych zajść, każdorazowo preparuje swoją wersję wydarzeń, drastycznie różną od wersji świadków lub ofiar.

Wiarygodność rządowej służby bezpieczeństwa nie jest większa niż jej ofiar. Dlaczego więc media rządowe i prorządowe są tak jednostronne w przedstawianiu zajść? Apelujemy o obiektywne przedstawianie zdarzeń, przedstawianie także wersji ofiar policji, oraz traktowanie wersji rządowej z rezerwą. Deklarujemy, że wg naszych wywiadów ze świadkami zaistniałych zdarzeń policja w Polsce przestała być instytucją zaufania publicznego.

Zapraszamy na pikietę przeciwko agresji rządowych bojówek paramilitarnych zowiących się policją dziś na placyku przed Metrem Centrum, tzw. patelni, o godz. 15.00. Pikietę organizują ofiary zamieszek na ulicy Wilczej po Marszu Wyzwolenia Konopi 29 maja 2010. Zaprosiłem także Karola, ex-aptekarza i przedsiębiorcę, którego wczorajszą legalną demonstrację jednoosobową przed Ministerstwem Sprawiedliwości rozbiła policja. Karol potwierdził przybycie wraz z kopią swojej (zatrzymanej przez policję) tablicy. Jak pisał on na swoim profilu: „ Zostałem brutalnie usunięty 04.06 w święto Wolności, przez policję o 4 rano pod osłoną nocy i aresztowany na 12 godzin. Zlikwidowano moją legalną demonstrację. Policja zagazowała mnie i poturbowała.”

Zapraszamy.

Literatura:
http://ponowoczesny.salon24.pl/188158,bylem-na-marszu-wyzwolenia-konopi
http://en.wikipedia.org/wiki/Police
http://de.wikipedia.org/wiki/Polizei
http://de.wikipedia.org/wiki/Polizia_Municipale

Relacje ofiar zamieszek na WIlczej:
http://www.wolnekonopie.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=446&catid=78&Itemid=108

Film z ataku policji na demonstrantów:

http://mwk10.wolnekonopie.pl/node/9

Opisy zajść w poprzednim wpisie na blogu. Wpis Karola El-Kashifa, któego legalną demonstrację zlikwidowała policja, w komentarzu do poprzedniego postu.