Polska nie zmieni się, jeśli nie powstaną nowe silne media papierowe. Jak dotychczas, tylko one umożliwiają sfinansowanie ambitniejszego dziennikarstwa. Konieczne są media niezależne od dotychczasowych układów politycznych, otwarte zarówno dla jednostek jak i dla grup politycznych. Nie są nimi główne media kraju: Gazeta Wyborcza i stacja TVN, które zostały wymienione w raporcie Freedom House jako media prorządowe.
Polska polityka jest zamknięta. Do władzy doszła grupa polityczna związana więzami towarzyskimi i biznesowymi z głównymi mediami kraju. Brakuje jednocześnie alternatyw dla obecnych podmiotów dominujących polską politykę- system finansowania polityki doprowadził do zamknięcia rynku politycznego, a podmioty nowe, niezależne, nie mają pieniędzy na rozwój. 10 milionów PLN to starczy ale na widoczną kampanię prezydenta dużego miasta.
System ten jest niekonstytucyjny- bowiem osoby które nie głosowały na dane partie, są zmuszane poprzez mechanizm represji rządu do płacenia podatków z których finansowane są ruchu którym płacące podatki osoby są przeciwne. System ten nie daje równych szans politycznych mieszkańcom kraju. Jednocześnie zaś ci mieszkańcy nie mogą tego systemu sami zmienić- konstytucja, mimo ze deklaruje że władza pochodzi od ludu, nie daje temu ludowi szansy zmiany owej konstytucji. Ludność nie ma prawa stworzenia i uchwalenia nowej konstytucji. Obecna konstytucja została zaś wprowadzona decyzją sądu, bowiem poparło ją w referendum zbyt mało obywateli.
Można mówić o Polsce jako reżimie- z racji braku demokratycznych podstaw państwa. Można mówić o Polsce jako kraju paramafii, mafii- bo czymżesz, jak nie organizacjami paramafijnymi, są kompleksy massmedialno-polityczne, media strzegące politycznych stref wpływów poszczególnych grup? Mafia w Polsce?- oburzą się coponiektórzy. A cóż, jeśli po prostu Polska jest krajem rządzonym przez różne mafie? Jeśli ci ludzie, z ich układami, wyczerpują znamiona tej działalności? Są zorganizowani, a czy są przestępcami? A jeśli- po prostu- nie wiemy? Bo kontrolują także sferę mediów?
System rządzący polskim rynkiem mediów winien alarmować- bazuje on na swoistych mafiach, zamkniętych środowiskach powiązanych z określonymi grupami politycznymi. Osoby z zewnątrz często nie mają szans na publikację w większości „głównych” tytułów. Nowe ruchy polityczne nie mają szans się „przebić”, co najmniej kilka dużych ruchów „kombinuje” z modelem partii internetowych. Polski system mediów jest systemem zamkniętym.
System zamknięty, lub, jak kto woli, „mafię”- jeśli to określenie uważa za słuszne, rozbiją nowe, silne media. Media w zachodnim stylu, kierowane do rynku wysokiego, a nie jak 98 % polskich mediów, do rynku średniego lub niskiego. Na takie media powinno być miejsce w kraju ok. 36-milionowym.
Inne tematy w dziale Polityka