Biznes, szczególnie ten najmniejszy bardzo często potrzebuje wsparcia. Nie oszukujmy się. Założenie firmy w naszym kraju nie należy do najprostszych czynności. Jej późniejsze prowadzenie też nie jest drogą usłaną różami. Jak już poogarniamy wszystkie formalności i spędzimy ¾ czasu pracy w gminie na papierologii to się okaże, że o czymś zapomnieliśmy i wpada kontrola. I tak w koło Macieju.
Wsparcie dla małych przedsiębiorców i rolników
Na szczęście nie tylko obywatele dostrzegają te problemy. Inicjatywę, która ma tym przedsiębiorcom podjęła gmina Puławy. Bardzo cieszy, że jej władze nie siadają na laurach. Przecież mogłyby „odcinać kupony” z obecności Grupy Azoty. Na szczęście tak się nie dzieje a gmina postanowiła zorganizować I Gminne Forum Gospodarcze, które pomoże w organizacji biznesu. Tematami jakie poruszono na forum było głównie pozyskiwanie środków unijnych, zarówno na projekty jak i szkolenia pracowników. Do akcji włączył się także Powiatowy Urząd Pracy, który powie jak skutecznie wspierać zatrudnienie pośród osób bezrobotnych.
Forum gospodarcze na poziomie gminy
Taką inicjatywę można tylko chwalić (choć na pewno znajdzie się jakiś hejter). Dlaczego? Dlatego, że to właśnie na poziomie gminy potrzeba specjalistycznej wiedzy jest najwyższa. Wszystkie krajowe i światowe fora ekonomiczne zawsze wyglądają spektakularnie. Każdy mówi o rozwiązywaniu globalnych problemów. Tylko co z tego wynika dla Jana Kowalskiego, który potrzebuje wiedzy o tym jak wypełnić wniosek do urzędu albo unii? Nic. A kto w dużej mierze odpowiada za PKB. No właśnie Pan Janusz, który ciężko pracuje i płaci podatki. No to chyba nie trudno jest wpaść na to, że jak się mu pomoże i podpowie kilka rzeczy, to będzie zarabiał więcej. A jak będzie zarabiał więcej, to zapłaci wyższe podatki. I w ten sposób wszyscy będą zadowoleni. Dlatego mam nadzieję, że ta inicjatywa rozniesie się po kraju. Bo czy lokalni przedsiębiorcy nie zasługują na wsparcie?
