Lubicz Lubicz
1206
BLOG

Nie ma jak Adwent czyli szable w dłoń

Lubicz Lubicz Polityka Obserwuj notkę 9

Przeczytałem właśnie na tvn24.pl, newsa pod tytułem „PJN rośnie w siłę. Dwie nowe szable“. Aby nikt nie mial wątpliwości, że na wojnę się zbiera portal postanowił zaokrąglić to subtelnym podtytułem: DESANT ŚLĄZAKÓW Z PIS.

Klub Polska Jest Najważniejsza wzbogacił się o dwóch nowych posłów z PiS. Sorry, dwie szable. „Stara Szabla“ w osobie pana Andrzeja Sośnierza działała kolejno w Kongresie Liberalno-Demokratycznym, Unii Polityki Realnej, Inicjatywie dla Polskim, Platformie Obywatelskiej i Prawie i Sprawiedliwości aby na przełomie 2006 i 2007 r. objąć szefanie NFZ. Można powiedzieć, że z tych szabel co to nie w jednym boju brały udział. Na okoliczność objęcia władzy (zapewne niebawem) „Stara Szabla“ ma już też przygotowywany program zmian. Będzie się nazywał „Pacjent jest najważniejszy” i niebawem zostanie opublikowany – zabrzęczała.

„Młoda Szabla“, pan Lucjan Karasiewicz (rocznik 1979) to z kolei chów własny czyli PiSowy narybek wychowany na piersi prezesa od kolebki. To jego druga kadencja a w obu startował z list PiS. Chce zadbać o to, by dla rządzących gospodarka była najważniejsza. „By moje pokolenie 30-latkow mogło widzieć w naszym środowisku sile i mieć poczucie, że wychowają dzieci w godnych warunkach“ – stwierdził. Hmm, ze mnie szabla od starości już nieco zardzewiała więc nic dziwnego, że nie mogę się oprzeć natrętnemu uczuciu, że coś takiego (słowo w słowo?) już gdzieś, kiedyś, od innej szabli słyszałem. Kilka lat przd narodzinami pana Karasiewicza. Jak przez mgłę pamiętam, że owacjom nie było końca.

No cóż. Nic dodać, nic ująć ale zabawnie jest: Nelly obrazki z jak najbardziej nieświętą trójcą po sejmie obnosi, premier wzywa Milości Bożej, prezes straszy premiera sądem (jeszcze nie ostatecznym ale co się odwlecze to wiadomo) a PJN śląskie szable ostrzy. Nie ma to jak Adwent!

Halleluja! 

Lubicz
O mnie Lubicz

If I could stick my pen in my heart I'd spill it all over the stage Would it satisfy ya or would slide on by ya? Or would you think this boy is strange? Ain't he strayayange? If I could win you, if I could sing you a love song so divine. Would it be enough for your cheating heart If I broke down and cried? – If I criyiyied. I said I know it's only rock and roll But I like it. Ludzie do mie pisza :) Czy ty Lubicz złamany ch..u nie powinieneś trzymać fason jak prawdziwy komuch? Twoje agenturalne teksty (z których jesteś znany) dawno wystawiły ci świadectwo.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (9)

Inne tematy w dziale Polityka