Lubicz Lubicz
90
BLOG

Taktyczny błąd PiS, Kircholm i husaria. Czyli jak poseł Girzyńsk

Lubicz Lubicz Polityka Obserwuj notkę 28

Dzien dzisiejszy przejdzie zapewne do historii. Pan poseł Zbigniew Girzyński na swoim blogu

http://wiadomosci.onet.pl/blogi/girzynski.blog.onet.pl,340399515,blog.html

(mam nadzieję, że nie w przerwie między piwkiem a pornuskiem) wyraził ubolewanie i w imieniu swojego stronnictwa i przyznał się publicznie do popełnienia błędu. Dosłownie:

„Moja partia polityczna od dawna popełnia duży błąd taktyczny z powodu zaniedbywania najbardziej dynamicznie rozwijającego się medium jakim jest internet. Nie jest tajemnicą, że Prawo i Sprawiedliwość nie ma „dobrej prasy”. Nie mi teraz analizować jakie są tego przyczyny, ale jest to fakt niepodważalny.“

Oczywiście ani mi w głowie podważac „niepodważalne fakty“ czy tez analizować przyczyny :–) Pan poseł pisze dalej:

„Internet stwarza nieograniczone możliwości działania. Trzeba jednak zaryzykować i je wykorzystywać. Dziś widać w internecie, chyba jak w żadnym innym miejscy, dominację PO“.

Brawo Panie Pośle! Można tylko przyklasnąć. Zgadza się. Dalej pan poseł niezwykle barwnie i na wyrost opisuje internetowy stan posiadania i wirtualne osiagnięcia swojej formacji:

„Prawo i Sprawiedliwość posiada zarówno własną, bardzo profesjonalną, stronę internetową (...) Swoją stronę internetową posiada także nasz Klub Parlamentarny. Zaryzykowałbym nawet tezę, że jest to jedna z najlepszych stron internetowych nie tylko wśród polskich, ale także europejskich partii politycznych. (...) Wszystko to jest ważne i godne odnotowania. Ale to o wiele, wiele za mało.“

Ja bym tam na miescu posła Girzyńskiego takich tez nie ryzykował. Skoro jest tak DOBRZE to dlaczego jest aż tak ŹLE. Aż strach pomyśleć że będzie jeszcze lepiej. Jak sie ten „cymes“ i „cremdelacrem“ na internecie zadomowi i rozprzestrzeni. Pewną próbkę czekajacych nas wirtualnych rozkoszy przynosi kończący apel:

„Weźmy się wiec bardziej do roboty (...) wśród blogów politycznych aż się roi od polityków PO, SLD, a nawet PSL. Niestety PiS’owców jest jak na lekarstwo. A nawet jak już coś piszą to raz na ruski rok. Pisząc swojego bloga na tym portalu czuje się nieraz, jak polskie wojska przed bitwą pod Kircholmem. (...)  Musimy coś z tym zrobić bo zwycięstwa husarii są widowiskowe, ale jak uczy historii krótkotrwałe (...) warto więc zorganizować porządną armię i wygrać w tradycyjny sposób. Bo jeśli czegokolwiek od Platformy Obywatelskiej warto się uczyć to właśnie tego. Najważniejsza rzecz nie bać się. Wehrmacht też się wydawał niezwyciężony.“

Ujjj! W trzech prostych zdaniach pan poseł mistrzowskim szpagatem ożenił PO z SLD, zdeprecjonowal PSL, porównał PiS z husarią pod Kircholmem a na zakończenie własnoręcznie pokonał panatuskowy Wehrmacht. Zastanawiam się, czy to już zapowiadana „amerykanizacja“ PiS czy też pan poseł, wzorem pana Zagloby, o jednego „Smålanda“ za dużo pod tym Kircholmem strzelił.

Wszysto jedno. Panie Posle: skoal!

Rock’n’roll

Lubicz
O mnie Lubicz

If I could stick my pen in my heart I'd spill it all over the stage Would it satisfy ya or would slide on by ya? Or would you think this boy is strange? Ain't he strayayange? If I could win you, if I could sing you a love song so divine. Would it be enough for your cheating heart If I broke down and cried? – If I criyiyied. I said I know it's only rock and roll But I like it. Ludzie do mie pisza :) Czy ty Lubicz złamany ch..u nie powinieneś trzymać fason jak prawdziwy komuch? Twoje agenturalne teksty (z których jesteś znany) dawno wystawiły ci świadectwo.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (28)

Inne tematy w dziale Polityka