Gdzie nie popatrzę, tylko kryzys, kryzys i jeszcze raz kryzys. A jak wiadomo, kryzys to pauperyzacjaspołeczeństwa i na ulicachwzrośnie ilość osóbzabiegających ojałmużnę i wsparcie.
Kilka dni temu toruńskie mediaogłosiły o kolejnym (po stoczniach i geotermicznych elektrowniach) projekcie oj. Rydzyka a mianowicie projekcie wybudowania nowegowspaniałego kościoła na gruntachnależących do Lux Veritas. Dwupoziomowejświątyni dla 3 tysiecy osób. Na górnej kondygnacji znajdzie się dokładna replika prywatnej kaplicy papieża w Watykanie (sic!) a także zakrystie, sanitariaty oraz pomieszczenia do obsługi technicznej nagrań radiowych i telewizyjnych. Ile ma to kosztować tego jeszcze nie wiadomo. Wiadomo, ze sfinansować to mają wierni. Radio Maryja i TV Trwam już zaczęły apele o datki. Rozdano też tysiące ulotek z drukiem przelewu.
Hmmm, cel sam w sobie szlachetny izrozumiały. Wielcy ludzie potrzebują wielkich grobowców-pomników. Pomników, którebędą przypominać przyszłym pokoleniom o ich wielkich dokonaniach. A wierni, szczególnie w takciężkich czasach, potrzebują miejsca pociechy. Dowodem niechbędą,wspaniałe budowlepapieży, królów i cesarzy czy egipskich faraonów a z nowszych czasów np. mauzoleum gen. Franco. Jednak taki Cheops budujac piramidę-grobowiec miał dużo łatwiej, bo budował ją zwłasnej czylipaństwo-faraonowej szkatuły. Gdzie te czasy Cheopsów, Kaligul, Borgiów i Ludwika XIV zwanego „Słońcem“;–)
Dzisiaj rano mediapodały wypowiedź pana posła Gosiewskiego,że PiS zastanawia się nad przeprowadzeniem zbiórki pieniędzy na pomoc dla Zbigniewa Ziobry, który w wyniku decyzji sądu musi m.in. wykupić telewizyjne spoty z przeprosinami dla doktora Mirosława G. Obok tego newsapojawiły siewyciskające z oczułzy, wypowiedzi byłego ministra, który w wywiadze "Dziennika" powiedział, że według jego szacunków wykupienie takich spotów to koszt od 200 tys. złotych do pół miliona złotych. "Zarabiam około 6,5 tysiąca. Chyba będę musiał sprzedać mieszkanie". Oj biedny pan Ziobro, oj biedny. Chocmoże mądrzejszy. Wiadomo, jak to Polak po szkodzie ...
Gdybyłem bardzo młodym człowiekiem moja ukochana Mama opowiadała mi o powojennych czasach i ciemnych typach oferujacychspóźnionym przechodniom, po zmierzchu i na jeszcze ciemniejszych od siebie uliczkach, zakup cegły.Oczywiście w najbardziej szlachetnym z egzystencjonalnych powodów a mianowicie nabycia flaszki. Podobno ich argumentacja i sposóbpodejścia do klienta (na długo przed wprowadzeniem w Polsce marketingu i reklamy) były takprzekonywujące,że wszyscy bez targów kupowali. No chybaże ktoś dysponował olimijskimizdolnościami w biegach na miarę Kusocińskiego lub sierpowym Kuleja. A ilu takich było?
Publikatory straszą nas,że prawdziwy kryzys dopiero przed nami. Strach pomyślec co tobędzie i czy w jakiś ciemny zimowy wieczór, gdy już oddamy ostatni grosz na pomnik oj. Rydzyka i przeprosiny pana Ziobro, nie wyskoczy zza rogu np. pan poseł Karski z bezdyskusyjną ofertą zakupucegiełki na ... nowe melexy dla Cypriotów.
Kto wie? Kryzys mamy.
R’n‘r
If I could stick my pen in my heart I'd spill it all over the stage Would it satisfy ya or would slide on by ya? Or would you think this boy is strange? Ain't he strayayange? If I could win you, if I could sing you a love song so divine. Would it be enough for your cheating heart If I broke down and cried? – If I criyiyied. I said I know it's only rock and roll But I like it.
Ludzie do mie pisza :)
Czy ty Lubicz złamany ch..u nie powinieneś trzymać fason jak prawdziwy komuch?
Twoje agenturalne teksty (z których jesteś znany) dawno wystawiły ci świadectwo.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
