PokerTusk

Sekretarz Generalny NATO Anders Fogh Rasmussen ogłosił, że NATO zawiesiło współpracę z Rosją w związku z wydarzeniami na Ukrainie. Tymczasem polskie wojsko parę dni temu przyjęło w 15 Giżyckiej Brygadzie Zmechanizowanej wysłanników Sił Zbrojnych Rosji i Białorusi. Po ujawnieniu informacji wojsko usunęło ją ze swojej strony internetowej. Putin ustami dzisiejszego Premiera jest „be” ale….

 

Szef MON-u Tomasz Siemoniak wizytę w 15. Giżyckiej Brygadzie Zmechanizowanej nazwał „inspekcją”. – „Inspekcja w polskiej jednostce wojskowej to nie współpraca wojskowa” – zapewnia szef MON-u Tomasz Siemoniak.

 

Tymczasem mimo naszej przynależności do NATO, przyjmujemy  w 15 Giżyckiej Brygadzie Zmechanizowanej wysłanników sił zbrojnych Rosji i Białorusi. Jednostka, którą odwiedzili Rosjanie, znajduje się 60 km od granicy z obwodem kaliningradzkim.

 

„Przedstawiciele sił zbrojnych Rosji i Białorusi kontrolowali realizację postanowień Dokumentu Wiedeńskiego” – czytamy w komunikacie na stronie giżyckiej brygady.

Wojskowi tak tłumaczą wizytę: „Podstawę do wizyty inspektorów stanowił Dokument Wiedeński z 1999 r. Przewiduje on przekazywanie rocznej informacji o konwencjonalnych siłach zbrojnych, w tym o ich organizacji i uzbrojeniu oraz planowaniu obronnym”

 

Rosyjsko–białoruskiej delegacji przewodniczył płk. Aleksandr Wichrow. W spotkaniu wzięli udział: dowódca 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej gen. bryg. Sławomir Kowalski, dowódca 20 Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej płk Piotr Żurawski, dowódca 11 Mazurskiego Pułku Artylerii płk Dariusz Adamczyk oraz dowódca 9 Warmińskiego Pułku Rozpoznawczego płk Wiesław Marszałek. Dowódcy przedstawili prezentacje na temat podległych sobie jednostek wojskowych. Na zakończenie inspekcji generał Sławomir Kowalski wręczył przewodniczącemu inspekcji ryngraf 15 Brygady Zmechanizowanej.

 

Dlaczego rosyjscy i białoruscy żołnierze przybyli do polskiej bazy?

 

Podstawę do wizyty inspektorów stanowił Dokument Wiedeński z 1999 roku o środkach budowy zaufania i bezpieczeństwa zawarty w 1999 roku. Przewiduje on przekazywanie rocznej informacji o konwencjonalnych siłach zbrojnych, w tym ich organizacji i uzbrojeniu oraz planowaniu obronnym. Dokument wprowadził także system wcześniejszego powiadamiania o określonych rodzajach działalności wojskowej oraz mechanizmy weryfikacji przez wizyty oceniające w jednostkach wojskowych, a także inspekcje i obserwacje manewrów wojskowych.

 

W 1994 roku w Budapeszcie podpisano znaczącą dla dzisiejszej Ukrainy umowę międzynarodową. Umowa ta miała na celu rozliczenie się między armią rosyjską i ukraińską. Zawarto wtedy porozumienie dotyczące uzbrojenia Ukrainy, możliwości produkcji maszyn wojskowych dzięki technologiom opracowanym w Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. Jedną z opracowanych wtedy technologii była metoda produkcji broni nuklearnej. Ukraina Zgodziła się na rezygnację ze statusu mocarstwa atomowego, pod warunkiem gwarancji niepodzielności terytorium Ukrainy.

 

W 1994 roku Rosja, USA, Wielka Brytania i Francja zagwarantowały bezpieczeństwo granic Ukrainy w zamian za likwidację arsenału nuklearnego  :

 

Ukraine demanded from Russia, the USA, France and the United Kingdom a written statement that these powers undertook to extend the security guarantees to Ukraine. Instead security assurances to Ukraine (Ukraine published the documents as guarantees given to Ukraine[5]) were given on 5 December 1994 at a formal ceremony in Budapest (known as the Budapest Memorandum on Security Assurances[6]), may be summarized as follows: Russia, the UK and the USA undertake to respect Ukraine's borders in accordance with the principles of the 1975 CSCE Final Act, to abstain from the use or threat of force against Ukraine, to support Ukraine where an attempt is made to place pressure on it by economic coercion, and to bring any incident of aggression by a nuclear power before the UN Security Council.

 

Jaką my w końcu politykę zagraniczną prowadzimy ? W arcy trudnej sytuacji w naszym regionie pozwalamy na inspekcję przez potencjalnego agresora, odsłaniamy wszystkie nasze słabości ( przy takiej inspekcji to oczywiste...). Z jednej strony potępiamy , z drugiej mówimy "jesteśmy za " .....Jesteśmy za czy może przeciw ? 

Mamy jeszcze jakiś MSZ ?

 P.S. Jesteśmy w NATO czy WNP ?