Mistrzostwa Europy rozgrywane są od 1960 roku. Do tej pory odbyło sie 13 turniejów finałowych, w których triumfowało 9 państw. Kto tym razem zdobęcie trofeum? Moim zdaniem Niemcy. Reprezentacja Niemiec trzy razy zdobywała mistrzostwo starego kontynentu, tyleż samo była wicemistrzem, jeden raz zajęła trzecie miejsce. Ma na swoim koncie również najwięcej występów w tych zawodach, bo aż 10. Takim dorobkiem nie może pochwalić się żadna inna drużyna europejska.
Reprezentacja Niemiec to wyrównana drużyna, zawsze dobrze przygotowana fizycznie i psychicznie do zawodów, grająca do ostatniego gwizdka i co najważniejsze nie załamująca się po stracie gola. Obecnie w składzie jest sporo dobrych zawodników, światowego formatu. W bramce Manuel Neuer, który bronił bramki Bayernu Monachium w finale Ligi Mistrzów. Obronę tworzą Philipp Lahm (kapitan) i Holger Badstuber (obaj Bayern), Per Mertesacker (Arsenal Londyn) oraz dwaj świetni obrońcy z Borussii Dortmund Mats Hummels i Marcel Schmelzer. W środku pola rządzą gwiazdy Realu Madryt Mesut Oezil i Sami Khedira oraz Bastian Schweinsteiger i Toni Kroos (obaj Bayern). W ataku natomiast Thomas Mueller, Mario Gomez (obaj Bayern) i Miroslav Klose (Lazio Rzym). Ci zawodnicy mają też równorzędnych zmienników.
My nigdy nie wygraliśmy w oficjalnym spotkaniu z Niemcami (5 remisów i 12 porażek). A nie przepraszam, wygraliśmy z drużyną NRD 9 razy (9 zwyciestw, 4 remisy i 6 porażek).
http://www.hppn.pl/reprezentacja/rywale-bialo-czerwonych/74,NRD
Czy ktoś może zagrozić Niemcom?
Przeszkodą dla Niemców nie powinno być to że są w "grupie śmierci" z Holandią, Danią i Portugalią. Pewnie wyjdą z grupy z pierwszego miejsca. Hiszpanie (Aktualni mistrzowie swiata i Europy), Holendrzy czy Włosi na polskich i ukraińskich boiskach myślę, że nie będą tak dobrzy. Anglicy natomiast mogą mieć kłopoty z przebrnięciem do drugiej rundy z czego zapewne zdaje sobie sprawę były obrońca Tottenhamu Hotspur i nie zachęca swoich rodaków do wyjazdu na Ukrainę. Tak więc 1 lipca chyba się sprawdzą słynne słowa Garego Linekera.
Nasi rywale to Rosjanie, Czesi i Grecy. Wszystkie te drużyny mają w dorobku tytuły mistrza Europy czy wicemistrza. Obecnie również dysponują silnymi składami. Polacy tylko raz grali w ME w 2008 roku w Austrii zajmując ostatnie miejsce w tabeli z jednym punktem. Szczęsny, Piszczek, Błaszczykowski czy Lewandowski mogą nie wystarczyć na wyjście z grupy A. Ale przecież mogę się mylić.
Inne tematy w dziale Rozmaitości
