To dziennikarskie bydlaki już obwiniają PIS i Kaczyńskiego za zbrodnie w Gdańsku co ci ludzie mają w głowie nienawiść odebrała im rozum. Kanalie dziennikarskie w Polsce są bezkarne za te pomówienia sprawa sądowa wyrok i wydalenie dożywotne z zawodu . Zbrodnia w Gdańsku to napad psychola co się zdarza na całym świecie tu rażące lekceważenia ochrony brak zabezpieczenia ewidentna wina organizatora Szaleństwo tej imprezy doprowadziło do kryminalnej zbrodni a te hieny węszą podtekst polityczny dno !!!