W Polskim Kościele w ostatnich latach powstał nurt księży buntowników o poglądach skrajnych lewicowych swoim zachowaniem i poglądami sieją nienawiść i zgorszenie . Po śmierci o.Pieronka jego miejsce przypadło o. Wiśniewskiemu i ten człowiek polazł do Olejnik a ta zrobiła z niego nienawistnika co ten klecha wygadywał a ta go podpuszczała . Ten kapłan wpadł w amok nienawiści do rządzących naubliżał Prezydentowi, Premierowi i oczywiście Prezesowi tego ostatniego obwinił o całe zło w Polsce i to jest funkcjonujący kapłan katolicki to skandal i tyle. Prymas Wyszyński takich wysyłał do klasztoru albo do Afryki szerzyć wiarę w koloni trędowatych gdzie te czasy ?
Inne tematy w dziale Polityka