To miało być wielkie przemówienie Tuska i krok do zwycięstwa w wyborach do UE a skończyło się wielkim skandalem , polityczny łobuz redaktor J. naubliżał kościołowi , wiernym i rządzących i tak na UW duet Tusk i ten kretyn załatwili totalną opozycje. Jakim trzeba być idiotą żeby na wiecu przedwyborczym w kraju katolickim zrobić z siebie kompletnych kretynów . Publika i politycy byli zachwyceni na stojąco bili brawo tak im podobał się bełkot Tuska i bluzgi tej kreatury . To wystąpienie to dno i głupota oszalałych z nienawiści polityków z prezesem PSL na czele daliście d...py i tyle !!!
Inne tematy w dziale Polityka