Łukasz Foltyn Łukasz Foltyn
228
BLOG

Neoliberalny populizm PO

Łukasz Foltyn Łukasz Foltyn Polityka Obserwuj notkę 88

Program i retoryka PO to przykład neoliberalnego populizmu, który mówi że „wszyscy mogą żyć w dostatku, jeśli tylko tego chcą, a tylko lenie mają niedostatek, ale to ich wina”. Rzecz jasna wszyscy mamy równe szanse i możliwości osiągnięcia sukcesu, a państwo w osiąganiu tego osobistego dobrobytu może tylko przeszkadzać.

Wczoraj w tym duchu wypowiedział się lider PO, Bronisław Komorowski, powiedział: „Nie chcemy państwa proletariuszy! Chcemy państwa narodu, który się bogaci, ale idzie ku własności prywatnej”. Ta wypowiedź dobrze obrazuje filozofię programową PO: jeśli komuniści dążyli do społeczeństwa bezklasowego, opartego na klasie pracującej, tak PO chce ten sam cel społeczeństwa bezklasowego osiągnąć poprzez pozostawienie tylko klasy kapitalistów (właścicieli przedsiębiorstw). W tym duchu PO wypowiada się od dawna, także wczoraj Donald Tusk tym razem w Londynie do polskiej emigracji mówił, że liczy na ich powrót do Polski ułatwiając im tutaj zakładanie firm (inwestowanie ich pieniędzy zarobionych za granicą). Czyli według PO w Polsce można być tylko przedsiębiorcą. W ogóle nie bierze się pod uwagę ludzi, którzy nie marzą o założeniu firmy, a chcieliby po prostu pracować i zarabiać godziwe pieniądze. Takich zresztą jest znakomita większość. Nawet organizacje pracodawców mówią, że kwalifikacje do prowadzenia firmy ma nie więcej niż 5% społeczeństwa. Ale PO jest ślepa na te argumenty- dla nich wszyscy mogliby być przedsiębiorcami, a nawet „Kulczykami”, gdyby tylko to wredne państwa nie zdzierało z nich „haraczu” (określenie minister finansów solidarnego rządu) w postaci podatków. Zresztą nawet dla przedsiębiorców program PO wcale nie odpowiada na ich najważniejsze potrzeby. Dla większości drobnych przedsiębiorców problemem nie jest wysokość podatków, bo już teraz mogą płacić podatek liniowy 19% (notabene korzysta z tej możliwości tylko 5% przedsiębiorców), ale na przykład wysokość składki ZUS którą każdy drobny przedsiębiorca musi płacić co miesiąc w wysokości ok. 800 złotych, nawet jeśli w danym miesiącu ma niewielki dochód. Ale znowu dla PO przedsiębiorca to od razu potentat finansowy, któremu przeszkadza na przykład konieczność uzyskania koncesji na budowę lotniska.

Jeśli emigranci z zachodu w to uwierzą i wrócą do Polski, srogo się zawiodą i będą wracać na emigrację. Znakomita większość z nich chce wracać ale do dobrej pracy, mało tego- chce mieć jak w Wielkiej Brytanii publiczną służbę zdrowia i świadczenia rodzinne. Żeby to było możliwe, musimy odejść od neoliberalnego kursu polskiej polityki społeczno-gospodarczej, niestety żadna z trzech wiodących partii tego nie proponuje.

Już 100 lat temu Henry Ford zauważył, że żeby gospodarka się rozwijała- jego pracowników musi być stać na samochody, które produkują.... Gospodarka i społeczeństwo mogą rozwijać się tylko w równowadze. Odrzucam skrajne idee- liberalna, gdzie nie widzi się roli społeczeństwa w rozwoju gospodarki, oraz skrajnie lewicowe- gdzie w ogóle nie widzi się zagadnień gospodarczych. Najlepiej radzą sobie kraje, które znalazły dobrą równowagę, "umowę społeczną" między gospodarką i społeczeństwem.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (88)

Inne tematy w dziale Polityka